Częstym motywem który powtarza się w ofertach wielu firm szkoleniowych uczących prezentacji jest to, jak wykorzystać techniki aktorskie do ‘podrasowania’ wystąpień publicznych. Techniki te są dla wielu atrakcyjne ponieważ bazują one na emocjach, a umiejętność wpływania na emocje to coś, o czym marzy wielu ludzi.
W wystąpieniach publicznych wielu prezenterów używa pokazu slajdów (na przykład przy użyciu PowerPointa lub Keynote). Nierzadko slajdy te wcale nie wnoszą wiele do wystąpienia a często wręcz szkodzą. Jest to często związane z tym że prezenterzy nie rozumieją jak działa ludzki mózg..
Wielu ludzi bardzo boi się wystąpień publicznych. Ich poziom adrenalina podnosi się do takiego poziomu jakby ich życie było zagrożone, kiedy ktoś im zaproponuje „Pani Kasiu, może przedstawi Pani ten pomysł na konferencji?”
Wystąpienia publiczne to bardzo specyficzna część życia korporacyjnego. Prawie nikt nie lubi występować, a Ci którzy są „po drugiej stronie” (jako widownia) też źle oceniają większość prezenterów.
Większość ludzi nie uczy się dobrze prezentować w szkole. Kiedy zaczynają karierę stają przed wyzwaniem wzbudzenia zainteresowania tym co mówią. Mają wiedzę „twardą”, ale potrzebują jeszcze ją „sprzedać"...
Pomyśl, co najczęściej dzieje się z człowiekiem, który doświadcza w pracy trudnej sytuacji? Zazwyczaj myśli o niej bez przerwy, przeżywa ją setki razy, pobieżnie traktując inne sprawy. I rzeczywiście - wygląda jakby przeżył nie jedną a setki takich sytuacji.
Czy kiedykolwiek zaobserwowałeś iż uczestnicząc z innymi ludźmi w jakimś wydarzeniu, wymieniając się opiniami na temat danego filmu czy książki okazało się ,że opinie, wrażenia są zupełnie odmienne ,a na każdego z was wpłynęło inaczej?
Światowej sławy mentor, nauczyciel sukcesu, autor licznych publikacji zdradza swoją Potężną Formułę Sukcesu. Jeśli szukasz prostej formuły, która da Ci szczęście, bogactwo i sukces...
Większość osób, które znam ma tendencję do tego, żeby osiągnięciu jakiegoś celu, przechodzić bez większego zastanowienia od razu do realizacji następnego, albo żeby dręczyć się tym, czego nie udało im się zrealizować. Nie zdajemy sobie sprawy jak ważną umiejętnością w życiu jest świętowanie sukcesów!
