Chcesz zwiedzać świat? Ja chcę. Już zacząłem swoją przygodę. Było łatwo? Nie! Kosztuje to dużo czasu, a także trochę pieniędzy. Wyjechałem z przyjaciółmi do USA na 3 miesiące. Dwa miesiące pracowaliśmy, żeby w jeden miesiąc zwiedzić całe USA. Jak się okazało na końcu podróży, udało nam się znacznie więcej. Nie tylko zahaczyliśmy jeszcze o Meksyk i Kanadę, ale także zmierzyliśmy się z masą przygód których nie byliśmy sobie wstanie wyobrazić. Pracowaliśmy w przetwórni łososi w Togiak, koniec świata to najlepsze określenie dla tego miejsca. Później w Anchorage pakowałem jedzenie do samolotów. Pracy było bardzo dużo. W Togiak pracowaliśmy nawet po 16 godzin dziennie. Udało nam się jednak zebrać potrzebne pieniądze na wymarzoną podróż. Często w czasie podróży nocowaliśmy na lotnisku, oszczędzaliśmy na wszystkim. Dzięki temu oraz poświęceniu i determinacji zwiedziliśmy wszystko co sobie zaplanowaliśmy, a nawet pozwoliliśmy sobie na bonus w postaci czterodniowego rejsu statkiem.
Jaki był nasz sekret? Mieliśmy plan, a plan składał się z planu optymistycznego i pesymistycznego. Był on uzależniony od naszych zarobków. Staraliśmy się przewidzieć wszystkie problemy (nie udało się tego zrobić) i przeciwności jakie na nas czekają.
Więc jak spełnić swoje marzenia? Zacznij działać i planować! Zacznij robić coś w tym kierunku. Chcesz napisać książkę? Zrób chociaż spis treści! Napisz wstęp. Później czeka Cię niestety ciężka praca, ale dająca niesamowitą satysfakcję! Myślisz, że mi było łatwo pisząc moją książkę? Link w opisie. Często zwyczajnie się zawieszałem, miałem pustkę w głowie. Siedziałem i patrzyłem się w monitor nie potrafiąc napisać ani jednego słowa. Nic. Jednak zaparłem się i napisałem. Skończyłem to, co zacząłem.
Czy spełniać swoje marzenia jest łatwo? Nie, ale się da! Wymaga to jednak wysiłku i czasu.