Starość – okres w życiu, którego boimy się najbardziej, nikt z nas nie chce być stary. Czy rzeczywiście jest się czego obawiać?
Starość – okres w życiu, którego boimy się najbardziej, nikt z nas nie chce być stary. Czy rzeczywiście jest się czego obawiać?
Przeczytałem na Onecie publikację, w której młoda (chyba) osoba wypowiadała się negatywnie na temat ślubu dwojga ponad siedemdziesięciolatków. Zbulwersowały mnie określenia "obrzydliwość", "wstrętne" itp. Bo to taki stary z taką starą!?! Komentarze były raczej "za" i nie popierały tez artykułu, ale jak się trafił "przeciw", to...
Rówieśnica napisała do mnie list. Smutny list. O swojej starości, niesprawnościach, samotności, pustce, łzach. Powiedziała, jak bardzo nie akceptuje swojej jesieni i jak Jej jest z tym źle. I przyszło mi się zastanowić: a co na to moje JA? Co z moją jesienią? I co ja robię, żeby nie wpaść do tego samego, co Ona, dołka? I odpisałem:
Koński życiorys - jako koń służyłem człowiekowi i moje życie było z Nim związane. Przysparzałem Mu mnóstwo zadowolenia, radości i dumy. Byłem chwalony, nagradzany, fotografowany. To czemu na koniec On mnie tak...?
Samotność nad kielichem - to całkiem inna twarz konia. Konia uzależnionego.
Jak spowolnić niszczycielski proces starzenia się? Normalne starzenie się jest spowodowane ukrytymi niedoborami, które można z łatwością uzupełnić.
Każdy z nas chciałby posiadać eliksir młodości lub choćby poznać zaklęcie na spowolnienie upływu czasu. Dzięki osiągnięciom farmakologii XXI wieku nie musimy już zbytnio przejmować się znikającymi z wiekiem hormonami. Jednak istotne jest poznanie odpowiedzi na rodzące się pytanie: czy taka farmakologiczna terapia jest dla nas bezpieczna?
Z lektury dowiesz się:
- co ma największy wpływ na Twoje zdrowie?
- jak skutecznie zabezpieczyć się przed chorobami cywilizacyjnymi?
- jak przestać martwić się o swoją starość?
- jak skutecznie zmotywować się do prowadzenia zdrowego stylu życia?
Często myślę o tym, że by zrozumieć życie, trzeba pojąć jego relację do czasu. Czas ludzki jest uprzedmiotowieniem samego niszczenia. Bowiem niszczenie nieuchronne, nieuniknione, zużywanie się jest prawem bytu, jest zakodowane w każdym organizmie żywym. Wszystko, co istnieje podlega zniszczeniu.
To nie są miasta dla starych ludzi? Ależ są - bo być muszą. Nie ma wyjścia, gdyż seniorów przybywa. Władze miast zaczynają dostrzegać zalety takiej sytuacji i próbują wyjść jej naprzeciw.
Ta prawie u nas nieznana metoda,która do celów leczniczych wykorzystuje glinkę,zasługuje na szersze upoważnienie ze względu na uniwersalne działanie,wysoką skuteczność oraz prostotę stosowania.Z tych powodów argilloterapia zajmuje eksponowaną pozycję w medycynie naturalnej.