Stres jest zjawiskiem powszechnym, żyjemy w czasach kiedy wszyscy możemy powiedzieć, że jesteśmy zestresowani. Niemniej jednak są sytuacje w życiu, kiedy uczucie stresu potrafi nas sparaliżować.
Stres jest zjawiskiem powszechnym, żyjemy w czasach kiedy wszyscy możemy powiedzieć, że jesteśmy zestresowani. Niemniej jednak są sytuacje w życiu, kiedy uczucie stresu potrafi nas sparaliżować.
Jeśli zadajesz sobie czasem pytanie: jak żyć lepiej i efektywniej, to poniższe myśli mogą Ci pomóc znaleźć odpowiedzi na te pytania.Są to moje przemyślenia, spostrzeżenia, które są wynikiem podjętej już przeszło dwa lata temu pracy nad sobą.
Jestem pewna, że mogą być dla Ciebie również przydatne.
Stres, strach to emocje które potrwfią nas stłamsić, zniszczyć, sparaliżować, ale to także emocje które mogą uczyć, powodować, że nasze życie będzie coraz lepsze. Jezeli umiemy je wykorzystać...
W jaki sposób formułować cel tak, aby podjąć działania zmierzające do ich realizacji i odnieść sukces. Metod określania celów jest bardzo wiele jedną z nich jest zasada SMART"(ER), która zastosowana zgodnie z naszymi wartościami pozwala odnieść Sukces.
Nauka w domu może być bardzo efektywna, jednak często zdarza się, że brak nam motywacji, czasu lub warunków do przyswajania dużej ilości materiału.
Każdy człowiek dąży w życiu do osiągnięcia sukcesu. Z biegiem lat zdecydowana większość z nas gubi się w tych dążenieach, traci entuzjazm i gubi kierunek. Zamiast samemu wyznaczać swój cel dajemy się porwać przez nurt życia. By ponownie przejąć ster swojego losu musimy na nowo odkryć podstawowe definicje określające nasze życiowe cele.
Jest kilka najbardziej na świecie znanych i stosowanych wymówek.Mistrzowskie wymówki:Nie mam czasu. Gdybym tylko miała pieniądze (może być - ale na to trzeba mieć pieniądze). No tak, ale nie wszystko zależy od nas.
Coraz więcej seniorów jesień wieku wykorzystuje jako drugą młodość. Czas, kiedy dzieci poszły na tzw. „swoje”, a wnuków nie trzeba już bawić, seniorzy poświęcają na realizowanie własnych potrzeb i marzeń.
Często robimy swego rodzaju parawan ze swego narzekania i tak naprawdę nie jesteśmy zainteresowani zmianą na lepsze... Jak to możliwe? Po prostu - jeżeli coś działa, to po co to zmieniać? Jeżeli jakoś się żyje, to po co zmiany? Mamy nawyk narzekania i biadolenia i w nim się przeżywa życie.... i tylko oficjalnie jest nam źle...
Żeby odnieść sukces, trzeba najpierw wyobrazić sobie, że jest możliwy. Czy naszym celem będzie kupno własnego domu, czy napisanie książki, zarobienie miliona dolarów, czy też uczynienie pokoju na świecie lub stworzenie kochającej rodziny - sekret sposobu osiagnięcia go jest ten sam