Sztuka Kulinarna

Lubisz dalekie podróże i egzotyczne dania, ale Wielkanoc spędzasz w domu. Chleb z odrobiną orzechów, garścia oliwek czy aromatycznych ziół przywoła obraz słonecznych pól Prowansji lub owianej tajemnicą mgły Walii.

Czego chcieć od zupy? Aby była zdrowa, smaczna i pożywna. Taka jest właśnie zupa krem z soczewicy. To pyszne danie naprawdę warto przygotować. To jedna z potraw, które potrafią sprawić, że nie będziesz tęsknić za mięsem, ta zupa ma w sobie bombę treści.

    Gotowanie nie zawsze musi być przykrą koniecznością, ale może stanowić wspaniałą odskocznię od codziennych problemów. Kuchnia polska raczej nie uchodzi za najbardziej zdrową, ze względu na dużą ilość kalorii i tłuste potrawy, jednak niektóre propozycje potraw warte są wypróbowania.

Ciekawy przepis na zupę, która jest niezłą alternatywą dla wyświechtanych, tendencyjnych zup, które nam się już zwyczajnie przejadły. Zupa jest bezmięsna a treściwa. Na podstawie pewnej bazy oraz odrobiny własnej inwencji powstał przepis nowy, który szybko zagościł w naszym domu na stałe. Zupa jest świetna w smaku!

Australia to miejsce, który słynie nie tylko z misiów koala i kangurów, jak przecież mogłoby się wydawać, ani nawet słynnych miast – Melbourne, czy Sydney, ale zachwyca również bogactwem smaków i życzliwością mieszkańców.

Nadchodzi wiosna i pokazujemy szczupłą sylwetkę, Nadchodzi czas, aby zmienić styl myślenia, jedzenia i sposobu życia, większość kobiet myśli o schudnięciu i uniknięciu efektu jo-jo. Nie każdy wierzy i potrafi poddać się diecie. A prasa szczególnie „faszeruje” nas na wiosnę przepisami dań pozwalającymi nam schudnąć.

Nie od dziś wiadomo, że Polacy uchodzą za naród, który pije dużo, co zawdzięczamy dość mocnym głowom. Nie tylko jednak obraz Polaka, który pochłania ten mocny trunek litrami przejawia się w umysłach obcokrajowców.

Dla nas, Polaków najmniejszy kontynent świata, Australia, wciąż wydaje się nieosiągalny, obcy, tym bardziej, że niewiele się o nim mówi. Wszechobecne media skupiają się na tym, co dzieje się w Ameryce Północnej, Europie, mniej na Azji i Afryce, a o Australii się milczy.

Oczywiście nie da się jednoznacznie stwierdzić, jaki alkohol jest najlepszy, ponieważ wszystko zależy od upodobań osoby pijącej oraz od sytuacji, w której alkohol się spożywa. Są jednak sytuacje, w których niejako typ alkoholu jest wymuszony lub przynajmniej zalecany.

Prawdziwi smakosze kawy wiedzą, że napój ten niejedno ma imię. Może być serwowany na wiele sposobów. Najpopularniejsze jest espresso, cappuccino, caffe latte, espresso mochiato. Są też tacy, którzy nie mogą żyć bez porannej filiżanki kawy po turecku. Inni wolą np. coretto lub caffe noisette.