Czasem, rozmawiając ze znajomymi, mam wrażenie, że potrafią oni żyć wyłącznie teraźniejszością. Myśląc o przyszłości, zastanawiają się, co będą robić za tydzień, ewentualnie za miesiąc. Gdy pytam o dalsze plany, marzenia, dialog wygląda mniej więcej tak...