Zazwyczaj podczas rozwodu dochodzi do podziału majątku, który uważany jest przez małżonków za wspólny. Nierzadko jednak bywa, że podmiotem sporu staje się pies, kot lub inne zwierzę, które jest uznawane przez prawo za przedmiot...

Data dodania: 2015-12-28

Wyświetleń: 1617

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 1

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

1 Ocena

Licencja: Creative Commons

Prawo w żaden oczywisty sposób nie określa, kto zostaje opiekunem zwierzęcia po rozwodzie jego właścicieli. Pomimo tego, że żaden z opiekunów nie określiłby swojego pupila jako rzecz, to jednak będzie on podlegał takim samym regulacjom prawnym, jak przedmioty. Oczywistym faktem jest to, że małżonkowie mogą w porozumieniu określić, w jaki sposób będą opiekowali się zwierzęciem, w najodpowiedniejszy dla niego i dla nich sposób.

Ciekawostka
Istnieją pewne rozbieżności w regulacjach prawnych dotyczących zwierząt, które wydają się być nieco paradoksalne. Z jednej strony zwierzę jest traktowane przez kodeks cywilny jako przedmiot(dzięki temu, żeby można było je sprzedać lub kupić), a z drugiej strony mamy ustawę o ochronie nad zwierzętami, która określa je, jako istoty żyjące, zdolne do odczuwania cierpienia oraz zasługujące na poszanowanie, ochronę i opiekę.

Problem w tym, że nie każde małżeństwo bierze tę drugą ustawę pod uwagę i po prostu toczy spór bez zwracania uwagi na dobro zwierzęcia. Co należy robić, gdy jeden z małżonków chce zrobić drugiej stronie na złość i uparcie walczy o przyznanie pełnych praw do opieki nad zwierzęciem? Można wtedy użyć wszelkich, dozwolonych przez prawo metod, tak samo jak w przypadku innych przedmiotów. Małżonek, który chce zatrzymać pupila, może udowodnić, że to właśnie on jest bardziej związany emocjonalnie ze zwierzęciem, a w dodatku może podeprzeć się o opinię biegłego z dziedziny psychologii zwierząt, aby zwiększyć swoje szanse.

Kolejnym istotnym czynnikiem jest to, że sąd podejmuje decyzję odnośnie prawowitego sprawowania opieki nad dziećmi przez jednego z rodziców. W sporze o zwierzę jest to istotny czynnik, gdyż między najmłodszymi, a pupilem istnieje zazwyczaj bardzo silna więź emocjonalna. W związku z tym, rodzic, któremu sąd powierzył opiekę nad dziećmi, ma większe szanse na otrzymanie praw do zwierzęcia.

Warto zauważyć, że na podstawie informacji o sytuacji pieniężnej, zawodowej oraz prywatnej, rękojmię prawidłowej opieki nad czworonogiem nadaje sąd. W ostatecznym rozrachunku, to on podejmuje decyzję, ze względu na zebrane dowody i ocenę wiarygodności zeznań. Czasem bywa tak, że spory o pupili bywają długie i nie należą do najłatwiejszych. Najlepszym rozwiązaniem jest zapewnienie im przyszłości na podstawie porozumienia stron, aniżeli aktów prawnych.

Licencja: Creative Commons
1 Ocena