kobieta

Cellulit – moje zmartwienie.

Cellulit – moje zmartwienie.

Jak i kiedy to się stało? Skąd te obrzydliwe nierówności na moich udach i pośladkach! Jeszcze niedawno były takie gładkie, a dziś szpeci je to paskudztwo! Ach ten podstępny cellulit, zaatakował znienacka! Co to właściwie jest? Czy mogłam temu zapobiec, czy coś przegapiłam, czegoś nie dopilnowałam? 

Pora na zmiany!

Pora na zmiany!

Jedzenie to coś więcej niż dostarczanie pożywienia organizmowi, to sztuka wyboru, jak dziś i jutro się czuje i wyglądam…Jeśli do tej pory determinanty odżywiania nie były właściwe, możemy odczuwać teraz wiele negatywnych skutków naszych poczynań - zarówno tych fizycznych, jak i psychicznych.