Cellulit, popularnie określany mianem „pomarańczowej skórki” , dotyka aż 90% kobiet. Czynnikami sprzyjającymi jego powstawaniu są nie tylko nadwaga i zbyt mała aktywność fizyczna, ale również noszenie przyciasnych ubrań, gorące prysznice czy przetworzona żywność. "Pomarańczową skórkę” można jednak zwalczyć.
Wszystkie osoby, które cierpią na cellulit zastanawiają się czy w rzeczywistości walka z nierównościami może być wygrana? Okazuje się, że tak. Chodzi o to, aby w jak najszybszy sposób zacząć działać.
Jeszcze kilkanaście lat temu lekarze przekonywali nas, że cellulit to niegroźny defekt kosmetyczny. Dziś nie przesadzają już z używaniem słowa „niegroźny”. Jest to przypadłość, która nie ma większego wpływu na stan kobiecego zdrowia, ale jest bardzo nieprzyjemna.
Jak i kiedy to się stało? Skąd te obrzydliwe nierówności na moich udach i pośladkach! Jeszcze niedawno były takie gładkie, a dziś szpeci je to paskudztwo! Ach ten podstępny cellulit, zaatakował znienacka! Co to właściwie jest? Czy mogłam temu zapobiec, czy coś przegapiłam, czegoś nie dopilnowałam?
