Na wstępie: tak, twój tłuszcz czuje. I nie mówimy tu o czuciu emocjonalnym. Mówimy o czystej, brutalnej biologii. O zakończeniach nerwowych, które odbierają bodźce, przekazują informacje i regulują twoje życie metaboliczne bez pytania cię o zgodę. Tłuszcz to nie miękki magazyn kalorii, jak próbuje ci wmówić każda reklama diet pudełkowych.