Mogą mieć też wyszukane marzenia, gdzie mogą sobie wyobrazić, o ile lepsze byłoby ich życie gdyby mogli magicznie rozpocząć je od nowa w wieku 10, 15, 20 lat czy po prostu wracając do chwil w których mogli by ponownie dokonać wyboru, myśląc w sposób: „Gdybym tylko zrobił X…”, „Gdybym tylko nie zrobił Y…"
Oto kilka przykładowych nad którymi część ludzi może ubolewać:
- „Każdy w liceum i na studiach imprezował, a ja zmarnowałem najlepsze lata.”
- „Powinienem był częściej umawiać się z kobietami i korzystać z życia.”
- „Przez nieśmiałość ominęła mnie nastoletnia miłość.”
- „Powinienem był powiedzieć tak, kiedy ta osoba zapytała mnie o to czy z nią będę.”
- „Powinienem wziąć numer telefonu od tej osoby, kiedy byłem wtedy na imprezie.”
Te żale mogą dotyczyć także sfery zawodowej:
- „Gdybym tylko bardziej przyłożył się do nauki, skończyłbym tamten kierunek studiów i miał pracę”.
- „Gdybym nie był taki nieśmiały, takie szanse jak tamta praca nie ominęłyby mnie”.
Oto kilka sposobów do poradzenia sobie ze swoimi żalami:
Zdaj sobie sprawę, że każdy popełniał błędy w swoim życiu i każdy zastanawiał się jak by to było, gdyby zrobił coś inaczej. Zawsze można się zastanawiać, bo to jest po prostu ludzka natura czasem żałować przeszłych wyborów.
Myślę, że własnych ubolewań nie można całkowicie wyeliminować, ale można z tym żyć i nie pozwolić im się tak bardzo pochłonąć.
Kiedy do głowy przychodzą ci tego typu myśli, po prostu zajmij się czymś innym. Twój umysł z trudem myśli lub odczuwa dwie różne rzeczy jednocześnie. Jeśli zaczniesz robić coś innego, twoje myśli pełne ubolewań zastąpią inne dotyczące tego, co zaczniesz robić. Możesz wybrać się na przejażdżkę rowerem, spacer, basen, siłownie. Możesz zrobić kilka prac domowych, które musisz zrobić, tak czy inaczej. Możesz posprzątać swój pokój albo cokolwiek. Najlepiej jeśli będziesz robić coś co wymaga większej koncentracji.
Trudno nie dać się złapać w takie rzeczy czasami: „Powinienem…” „Gdyby…” Zwłaszcza, jeśli nadal, któraś ze sfer naszego życia nie funkcjonuje tak jakbyśmy tego chcieli.
To jest tak, że gdy czujesz niedosyt i masz kiepskie samopoczucie, twój umysł zaczyna szukać przyczyn problemu w przeszłości, zamiast szukać rozwiązań jak poprawić obecną sytuację, on cofa się w czasie i dalej zaczyna ubolewać: „Gdybym tylko zrobił X to…”
Wszyscy mamy rzeczy, których żałujemy. Czasami, gdy czujemy żal, można prawie uwierzyć, że jesteśmy jedynymi na tym świecie, którym życie tak bardzo nie wyszło.
Można sprawić, że poczujemy się trochę lepiej kiedy uświadomimy sobie, że nie jesteśmy jakąś nędzną katastrofą, która jest sama na świecie z niedoskonałą przeszłością. Jesteś nie tylko ty, ale każda inna osoba, bo nie ma osób, które by czegoś nie żałowały.
Z drugiej strony nie zakładaj że, twoje życie byłoby o wiele lepsze, gdybyś tylko zrobił pewne rzeczy w przeszłości inaczej.
Kiedy masz myśli typu „powinienem był zrobić X” to wiele żalu pochodzi z myślenia, że gdybyś tylko to zrobił to wynik byłby doskonały i najlepszy.
Jeśli złapiesz się na takim myśleniu, wystarczy przypomnieć sobie, że nie ma gwarancji na to by wynik był najlepszym scenariuszem dla ciebie, bo nigdy nie wiadomo, co by się naprawdę stało.
Na pewno w swoim życiu miałeś momenty w których wykorzystałeś szansę albo cokolwiek i wyniki nie były takie jak oczekiwałeś.
Masz wybór, jeśli chodzi o postrzeganie porażek i przeszłości. Konsekwencjami Twoich wyborów nie możesz manipulować, ale możesz manipulować wspomnieniami tak, aby Ci służyły.
Wyciągnij wnioski i obierz nowy kierunek.
Jak powiedziała kiedyś Maria Robinson: „Nikt nie może cofnąć się w czasie i napisać nowego początku, ale każdy może zacząć od dzisiaj i dopisać nowe zakończenie.”
Zapytaj samego siebie: Czego się nauczyłem? Co mogę zmienić na przyszłość? O czym powinienem zapomnieć?
To, że nie poradziłeś sobie w czterech związkach, nie oznacza, że nie poradzisz sobie w następnym, zwłaszcza jeśli wyciągnąłeś z nich wnioski. Fakt, że dziś pracujesz gdzieś za marne grosze, nie znaczy, że w przyszłym roku sytuacja nie zmieni się o 180 stopni. Twoje życie nie jest też zdeterminowane tym, że na zajęciach WF-u w gimnazjum uważano cię za fajtłapę.
Twoja przeszłość nigdy nie będzie równać się Twojej przyszłości, o ile jej na to nie pozwolisz.
Jak powiedział kiedyś Nido Qubein:
„Twoja aktualna sytuacja nie decyduje dokąd możesz dojść - ona określa tylko skąd startujesz.”
Wcale nie musisz popełniać błędów, które robiłeś przez ostatnie 5 lat. Obierz nowy kierunek i idź tą drogą. Posprzątaj swoje błędy. Zainwestuj je w następny rok swojego życia. I zobacz jaką to sprawi różnicę.
Jeśli ulepszysz aktualny stan swojego życia, twoje ubolewanie będzie malało.
Kiedy ludzie są zadowoleni ze swojego życia to tak naprawdę nie czują żalu związanego ze swoją przeszłością lub nie tak często jak inni. Brzmi to trochę banalnie, ale są zbyt zajęci ciesząc się obecnym życiem zamiast siedzieć i martwić się tym co zrobili źle osiem lat temu.