Rok temu pełno było wszędzie informacji na temat nowego czytnika ebooków Empiku. Zaczęło się od wielkiej kampanii reklamowej, miał to być „polski Kindle” w przystępnej cenie, miały być ebooki, nawet kilka razy będąc w Empiku widziałem i dotykałem OYO…i nic!

Data dodania: 2011-04-05

Wyświetleń: 2343

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Na stronie Empiku nie ma na niej ani jednej wzmianki o OYO. Na Allegro pojawiają się sporadycznie pojedyncze egzemplarze, które ludzie wygrali w konkursie organizowanym przez Empik. Sprzedawcy do niczego ich nie potrzebują, bo nie za bardzo jest co na nich czytać. Z tego samego powodu nikt też ich nie kupuje.

A miało być tak pięknie

Czytnik OYO miał zrobić to, co nie udało się eClicto – podbić serca użytkowników dużymi możliwościami, przystępną ceną i dużą liczbą dostępnych na czytnik książek w języku polskim. OYO miał szansę stać się przebojem i dosłownie szturmem podbić polski rynek czytników. Szczególnie biorąc pod uwagę popularność sklepów Empik i możliwości, jakie dawał sojusz z niemiecką firmą Thalia, francuską Chapitre.com i holenderską Selexyz (czytniki i książki miały się jednocześnie pojawić w czterech krajach). Oczami serca widziałem możliwość legalnego pobierania i czytania książek w jezyku niemieckim i francuskim, co w tej chwili jest niemożliwe, mimo, że już od jakiegoś czasu jesteśmy w Unii Europejskiej.

Specyfikacja i dane techniczne miały bić na głowę eClicto i dorównywać gigantowi zza oceanu:

• Obsługa książek w formatach: PDF, ePub, HTML, TXT (w tym Adobe Digital Editions!)

• Obsługa plików graficznych: JPEG, PNG i BMP (wyświetlane w skali szarości)

• Odtwarzacz MP3

• Złącze MicroUSB 

• Czytnik kart MicroSD (do 32 GB)

• Wejście słuchawkowe 3,5mm (pamiętacie 2,5mm w eClicto?)

• Wbudowany moduł łączności bezprzewodowej WiFi (obsługa wyłącznie sklepu empik.com w zakresie ebooków, aktualizacja oprogramowania oraz rejestracja Adobe ID)

• Pojemnościowy ekran dotykowy o przekątnej 15,2 cm / 6“

• Czarno-biały wyświetlacz z 16-stopniową skalą szarości, rozdzielczość 800x600 pikseli

• Bateria litowo-jonowa 1200 mAh

• 2GB pamięci wewnętrznej

• Wymiary/waga 154 mm x 124 mm x 11 mm / ok. 240 g

Co się stało?

Tego nie wie nikt. Internet jak długi i szeroki, milczy. Skrzynka pocztowa Empiku również. Pozostaje nam czekać i patrzeć, jak inne czytniki stopniowo podbijają nasz rynek do takiego momentu, kiedy wejście z czymkolwiek nowym będzie całkowicie niemożliwe. Cena Kindle'a coraz bardziej spada, kolejni polscy autorzy podpisują umowy z Amazon na publikowanie swoich książek w wersji cyfrowej. Nie twierdzę, że obiektywnie jest w tym coś złego, po prostu szkoda mi, że kolejna próba wprowadzenia rodzimego czytnika spełzła na niczym.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena