Niezależnie od tego czy jesteśmy pogrążeni we śnie czy czuwaniu, komórki naszej kory mózgowej komunikują się ze sobą i wytwarzają fale mózgowe reprezentujące różne stany naszego umysłu. Ich bioelektryczną aktywność, mierzącą zaledwie jedne milionowe wolta, można rejestrować i obserwować dzięki umieszczeniu specjalnych sensorów na skórze głowy.
Jedne z pierwszych fal, które odkryto w funkcjonowaniu ludzkiego mózgu na początku XX wieku, dzięki prototypom encefalografu były fale Alfa. Taką nazwę nadał im pionier encefalografii Hans Berger od Alpha, która jest pierwszą literą Greckiego alfabetu.
Fale Alfa pojawiają się i znikają. W bardzo głębokim śnie nie ma fal Alfa, podobnie gdy jesteśmy bardzo pobudzeni i wzburzeni. Fale Delta (0-4 cykle na sekundę) obecne są tylko w najgłębszych fazach snu, Theta (3-7 Hz) w lekkim śnie i na jawie w stanach senności, rozkojarzenia, medytacji. Alfa (8-12 Hz) występują gdy jesteśmy zrelaksowani, wyciszeni, ale też świadomi zewnętrznego świata. Fale Beta (13-35 Hz) wypełniają stan naszej codziennej świadomości, oscylują szybko gdy jesteśmy zestresowani, napięci.
Te różne rodzaje fal występujących w różnych stanach i sytuacjach porównuje się do działania skrzyni biegów w samochodzie. Delta to pierwszy bieg, Theta drugi, Alfa trzeci a Beta czwarty. Żaden z biegów nie jest ważniejszy niż inne, każdy przydaje się w odmiennych warunkach jazdy. Problemy pojawiają się wtedy gdy nie umiemy płynnie przejść pomiędzy biegami lub któryś z biegów się zepsuł. Gdy ruszamy z pierwszego biegu a potem od razu przeskakujemy na czwarty pomijając drugi i trzeci, możemy szybko doprowadzić do zatarcia skrzyni biegów.
Tak jest gdy zrywamy się z łóżka na agresywny dźwięk budzika, przerywając głęboki sen (Delta). Wypijamy kawę i biegniemy do pracy. Od razu czujemy lęk i stres (Wysoka Beta) czując presję czasu. Kofeina hamuje Thetę i Alfę, promując Betę. Wracając wyczerpani po dniu pracy, często pomijamy czas relaksacji i wyciszania się (Alfa), zasypiamy kamiennym snem (Delta). Nasz mózg jest wtedy mało elastyczny. Nie potrafimy umiejętnie i płynnie przechodzić z jednego stanu do drugiego i korzystać z ich dobrodziejstw.
Nic dziwnego, że tak jak wysokie rachunki za naprawy samochodu, przy opisanej wyżej jeździe, musimy słono płacić lekarzom i farmaceutom, bo taki tryb funkcjonowania szybko nas wyczerpuje i czyni podatnym na stres i choroby.
Beta, beta i więcej beta. Produktywność, osiągnięcia, wyniki. Nie ma czasu i nie jest popularne kultywowanie wewnętrznego spokoju, rozwijanie duchowego życia, medytacja. Wszystko to reprezentują fale Theta i Alfa. Bez nich jesteśmy podatni na stres, wypalenie. Nasz układ immunologiczny jest słaby. Naszym mózgom brakuje umiejętności samowyciszania i samoukojenia. Gdy trapią nas kłopoty włączamy telewizor żeby tylko o nich nie myśleć i to jest jedyna metoda radzenia sobie ze stresem jaką stosujemy.
Więcej fal Alfa oznacza mniej lęku, lepszą odporność i większą kreatywność. Odkryto, że osoby kreatywne od mało kreatywnych odróżnia właśnie zdolność do nagłego zwiększenia Alfa, szczególnie po lewej stronie mózgu. Zawsze kiedy wpadłeś nagle na jakiś niecodzienny pomysł możesz być pewien, że poprzedzał je wzrost Alfa w twoim mózgu.
Genialni sportowcy też mają taką umiejętność i świetne występy poprzedza u nich wzrost Alfa. Dzieje się tak u najlepszego golfisty przed celnym posłaniem piłeczki do dołka, u gracza w koszykówkę przed trafieniem gładko do kosza, u łucznika przed trafieniem w środek tarczy. Badania pokazały, że u sportowców wraz z postępem treningów stopniowo zwiększała się ilość Alfa tuż przed ich najlepszym wykonaniem.
Jeśli chcesz czuć mniej stresu i lęku, być bardziej spokojnym, kreatywnym i doskonalić się w jakiś umiejętnościach, możesz uczyć się zwiększać swoje fale Alfa dzięki treningowi EEG-Biofeedback.
Taki trening dostarcza ci w czasie rzeczywistym informacje o bioelektrycznej aktywności mózgu i możesz uczyć się zwiększania swoich fal Alfa. Biologiczne sprzężenie zwrotne zwiększa zdolność do samoregulacji i sprzyja elastyczności mózgu abyśmy w pełni mogli korzystać ze wszystkich czterech biegów. Biofeedback uczy sztuki panowania nad sobą, rozumienia własnego ciała i bycia mądrym użytkownikiem własnego mózgu.
Zapraszam do Gabinetu EEG-Biofeedback w Warszawie na prawdziwą przygodę samotransformacji.