W świetle wydarzeń takich jak usunięcie krzyża czy torpedowanie pytaniami o katastrofę Smoleńską, jestem w stanie sobie wyobrazić jak będzie wyglądała prezydentura.
W świetle wydarzeń takich jak usunięcie krzyża czy torpedowanie pytaniami o katastrofę Smoleńską, jestem w stanie sobie wyobrazić jak będzie wyglądała prezydentura.
O tym, że w ostatnim czasie Wrocław jest ogromnym placem budowy wiedzą wszyscy jego mieszkańcy. Praktycznie w każdej części miasta albo powstają nowe budynki, albo gdzieś remontowane są drogi i kładziony jest asfalt, czy kostka brukowa, czy w końcu trwają pracę związane z przygotowaniami na EURO 2012.
Wierzyć czy nie wierzyć? Pierwsze co nam przychodzi do głowy, gdy czytamy o dziwnych zjawiskach paranormalnych. Artykuł został napisany z myślą o wszystkich, którzy interesują się zjawiskami paranormalnymi.
Posiadanie prawa jazdy w dzisiejszych czasach to nie tyle wygoda co konieczność. Mieszkając w dużym mieście mamy do dyspozycji komunikacje miejską. Jednak czas podróży takim środkiem lokomocji jest niejednokrotnie wiele większy i bardziej uciążliwy niż własnym samochodem.
Radni miasta zebrali się w wielkim holu przed salą obrad. Część z nich rozłożyła się na parapetach okiennych, część stała pośrodku holu i wymieniała uprzejmości.
pragnę rozpocząć serię artykułów i w miarę obiektywnych przemyśleń dotyczących rozmów z świadkami jakie miałem przyjemność odbywać długi czas w Krakowie. Głównie są to spostrzeżenia krytyczne, lecz w wielu miejscach można znaleźć i dobre strony.
Każdy z nas chodził do szkoły i każdy z nas spotykał się w niej z całą masą absurdów. Niedorzeczności te związane były niejednokrotnie z brakiem finansów szkolnych, pomysłowością uczniów, czy też ignorancją nauczycieli.
Wyjątkowym dniem dla każdego człowieka są jego urodziny. W tym wspaniałym dniu człowiek nie czeka jednak na prezenty, ale na ciepłe słowo i gest. Człowiek pragnie by w tym wyjątkowym dniu, ktoś o nim pamiętał i złożył mu życzenia. Czy Ty pamiętasz o urodzinach swoich bliskich i znajomych ?
Lubiłem w nocy, przed spaniem, wyskoczyć na drinka do baru po drugiej stronie ulicy. Widząc mnie w drzwiach, barman nalewał dwa kieliszki szkockiej i puszczał je po blacie aż do samego końca, pod lustro, gdzie zwykle siadałem na wysokim barowym stołku. Sączyłem swój alkohol i przysłuchiwałem się rozmowom gości.
Artykuł, w którym autor stara się odkryć pochodzenie religii oraz wyjaśnić mechanizm jej powstawania. Kto nie chce wiedzieć, dlaczego wierzymy?