Artykuł 167² Kodeksu Pracy mówi :
"Pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu."
Zwykły urlop wypoczynkowy jest ustalany w planie urlopów przez pracodawcę, na wypisany wcześniej wniosek przez pracowników. Urlop na żądanie nie jest w to uwzględniony. Jest on dodatkową formą, z której pracownik może skorzystać (nie koniecznie musi) w sytuacjach wyjątkowych, bądź po prostu prywatnych.
Z przytoczonego przepisu dowiadujemy się, że żądanie udzielenia urlopu, pracownik musi zgłosić najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu. Warto również pamiętać, że skorzystanie z tej formy urlopu nie jest obowiązkiem, a jedynie możliwością. Ponadto urlop na żądanie nie jest dodatkowym urlopem, jego wykorzystanie wchodzi w ilość dni przeznaczonych na wypoczynek. Pracownikowi, któremu przysługuje 26 dni urlopu wypoczynkowego, po wykorzystaniu 4 dni urlopu na żądanie, pozostanie tych dni tylko 22. Cytowany przepis mówi także, że pracodawca jest zobowiązany do udzielenia opisywanego urlopu. Jednak jak jest napisane dalej, pracownik musi zgłosić żądanie.
W wyroku z 15 listopada 2006 r. Sąd Najwyższy oznajmił, że pracownik, który nie otrzymał zgody na otrzymanie opisywanego urlopu, a mimo to nie pojawił się w pracy, może być oskarżony o naruszenie obowiązków pracowniczych. Dodał również, że pracownik nie może rozpocząć korzystania z takiego urlopu, dopóki pracodawca na to nie zezwoli.
Zatem, czy pracodawca może odmówić pracownikowi chęć skorzystania z przywileju jakim jest ten urlop?
Przytaczając wyrok Sądu Najwyższego:
"Jeżeli zachodziłaby sytuacja, której nie można byłoby pogodzić z zasadą dbałości dobro i mienie pracodawcy (art. 100 § 2 pkt. 4 kp.), na przykład wówczas, gdyby wszyscy pracownicy określonego zakładu pracy lub jego wyodrębnionej części, albo znacząca ich część, wystąpili o udzielenie im urlopu na żądanie tego samego dnia."
Wynika z tego, że pracodawca ma możliwość odmowy udzielenia urlopu na żądanie, jednak musi to być dobrze uzasadnione np. : obecność pracownika jest niezbędna w danym dniu lub ilość urlopów w firmie jest zbyt duża, aby firma mogła poprawnie funkcjonować. Jednak nie może tego nadużywać, ponieważ bezpodstawne odmówienie pracownikowi omawianego urlopu jest wykroczeniem przeciwko jego prawom.
Zgłaszając chęć wykorzystania urlopu na żądanie, należy poczekać na stanowisko pracodawcy. W przypadku, gdy pracodawca się na to nie zgodzi, pracownik musi pojawić się w pracy. Jeżeli tego nie zrobi, pracodawca ma możliwość zwolnienia dyscyplinarnego takiego pracownika. Natomiast, gdy pracownik nie zgodzi się z decyzją pracodawcy, może podjąć kroki i złożyć skargę do Okręgowego Inspektoratu Pracy.
Reasumując, pracownik ma możliwość skorzystania z urlopu na żądanie 4 razy w roku, jednak musi zgłosić to pracodawcy, najpóźniej w dniu jego rozpoczęcia. Aby uniknąć kłopotów pracownik powinien poczekać na udzielenie pozwolenia na skorzystanie z urlopu, co jest obowiązkiem pracodawcy, jednak w szczególnych przypadkach może taka prośba zostać odrzucona, ponieważ na pracodawcę może zostać nałożona kara finansowa przy bezpodstawnej odmowie.