Kruche ciastka, czasem zwane też herbatnikami, to absolutna ciasteczkowa klasyka. Któż ich nie zna i nie lubi? A na dodatek są bardzo proste w wykonaniu. Chcesz je zrobić dla siebie albo swoich bliskich, ale nie za bardzo wiesz jak? Przeczytaj niniejszy artykuł i zostań mistrzem kruchych ciastek!
Już nie jestem gruby. Jestem otyły. Zawsze lubiłem pojeść. Gdy rzuciłem papierosy przybrałem na wadze 20 kg w 3 miesiące. Łatwo poszło. A teraz głupie zawiązanie butów stanowi problem. Do tego wieczne zmęczenie, pocenie się, kłopot z kupieniem ubrań i cukrzyca. Różne diety jak katorga, a efekt żaden. Co robić?!
Bardzo tanie, szybkie, a zarazem bardzo smaczne, troszkę cierpliwości i napewno wszystkim się uda. Polecam wszystkim smakoszom domowych wypieków.
Dwa tygodnie ostrej diety, codzienna porcja ćwiczeń na siłowni, żadnych słodyczy ani tłustych potraw...było już tak blisko...i co? Sama nawet nie wiesz jak to się stało, ale całe pudełko ptasiego mleczka najpierw wylądowało w Twoim koszyku, a chwilę potem – w Twoim żołądku.
Obchodząc po raz dwudziesty lub trzydziesty kolejne Święta Wielkanocne, mimowolnie tracimy sprzed oczu część magii i nastroju tego wyjątkowego okresu.
Powszechnie uważa się, że Walentynki to sztuczne i komercyjne święto, które, podobnie jak Haloween, jest przejawem postępującej amerykanizacji całej Europy. Na szczęście nie do końca jest to prawdą. Dzień zakochanych bowiem ma bardzo długą i udokumentowaną tradycję, a jego początków możemy doszukiwać się już w Starożytnym Rzymie.
Importer świetnie znanych polskim konsumentom ciastek maślanych Kelsen w charakterystycznych, owalnych puszkach, Scandic-Food, poszerzył właśnie swoje portfolio o nowy produkt skandynawskiej marki.
Czerwone pluszowe serduszka, lizaki, czekoladki w kształcie serduszek, misiaczki, amorki, rubaszne lub miłosne kartki i mnóstwo innych walentynkowych gadżetów... Sklepowe półki przed 14 lutego wręcz uginają się pod ich ciężarem a mimo to, trudno wybrać coś odpowiedniego, coś na tyle wyjątkowego, aby było godne naszej drugiej połowy.
