Bieganie opanowało polskie miasta i wsie i co ciekawe, tendencja ta wcale nie słabnie. Coraz więcej osób chce przyłączyć się do rzeszy biegaczy, ale często nie wie od czego zacząć. Tymczasem wcale nie trzeba wiele, by na trwałe rozpocząć przygodę z codziennym joggingiem. Przygotowaliśmy krótki poradnik dla nowicjuszów.

Data dodania: 2016-08-18

Wyświetleń: 907

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Jaki sprzęt do biegania?

Częstym błędem wielu osób, które chcą dopiero zacząć biegać, jest inwestowanie pokaźnej sumy pieniędzy w specjalistyczny sprzęt w nadziei, że dzięki niemu będą mieć więcej motywacji. Tymczasem zapał może nam szybko pominąć, a warty krocie sprzęt okaże się bezużyteczny.

Niewątpliwą podstawą w bieganiu jest wygodne, sportowe obuwie, którego często nawet nie musimy kupować, gdyż możemy wykorzystać to, które już mamy. Jeżeli nie dysponujemy jednak sportowymi butami, wystarczy zakupić dowolny, podstawowy model adidasów. W sklepach internetowych znajdziemy je za niewiele ponad 100 zł. Dobrze, aby buty były o rozmiar większe, gdyż tylko wtedy zapewnią właściwy komfort podczas biegu.

Na początku nie będzie też potrzebna specjalna odzież. Wystarczy wykorzystać to, co mamy już  w szafie, a chyba każdy znajdzie w niej spodnie dresowe czy przewiewny t-shirt. Jeżeli złapiemy bakcyla i bez biegania nie będziemy sobie wyobrażali dnia, wówczas możemy wybrać się na pierwsze zakupy profesjonalnych akcesoriów.

Jaki plan treningowy dla początkujących?

Osoby początkujące powinny korzystać z planu treningowego przeznaczonego właśnie dla nich. Jest on zazwyczaj dwuetapowy. Pierwszy z etapów, na który przypada 10 tygodni, to zwykle wyjście od punktu zero, tak aby stopniowo osiągnąć zamierzony cel, jakim jest 45-minutowy bieg. Dla przykładu w pierwszym tygodniu wykonujemy 5 serii naprzemiennego jednominutowego marszu i jednominutowego biegu. W piątym tygodniu wykonujemy 4 serie jednominutowego marszu przeplatanego z już pięciominutowym biegiem. Na dziesiąty tydzień przypadają 4 serie, gdzie po trwającym minutę marszu wykonujemy dziesięciominutowy bieg.

Drugi etap liczy następne 10 tygodni, gdzie bieg po jednominutowym marszu jest sukcesywnie wydłużany tak, aby w ostatnim tygodniu trwał już 60 minut bez przerwy. Stosowanie w praktyce takiego planu pozwoli osiągnąć zamierzony efekt. Błędem wielu osób jest bieganie dla samego biegania, co kończy się zwykle tym, że już po kilku minutach intensywnego wysiłku nie są w stanie zrobić następnego kroku. Dlatego, aby uniknąć niemiłych rozczarowań, warto swoje treningi oprzeć na profesjonalnym planie.

Zaleca się, aby biegać 3 lub 4 razy w tygodniu, w taki sposób, aby między treningami nie było przerwy trwającej dłużej niż dwa dni.

Co jeść?

Kiedy rozpoczęliśmy już przygodę z bieganiem, musimy zacząć zwracać baczniejsza uwagę na to, co jemy. Jeżeli nasze treningi są wykonywane w godzinach porannych, warto przed wyjściem z domu zjeść małą przekąskę, która dostarczy nam energii, na przykład banana czy zbożowego batona. Jeżeli biegamy w godzinach popołudniowych, to nie powinno to mieć miejsca zaraz po spożyciu ciężkostrawnego obiadu. Taki posiłek najlepiej zjeść ok. 2-3 godzin przed wysiłkiem.

Nie zapominajmy też, że po zakończonym treningu należy dostarczyć organizmowi brakujących węglowodanów. W związku z tym w ciągu godziny od zakończonego biegu należy spożyć pełnowartościowy posiłek, a „na szybko” zjeść chociaż jakiś owoc lub garść orzechów czy bakalii.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena