Każda rozwijająca się firma, w pewnym momencie, może natrafić na problem braku rąk do pracy. Naturalnym pierwszym odruchem jest poszukiwanie pracowników wśród rodziny. Potem wśród znajomych. Czy warto budować biznes na bazie relacji rodzinnych lub towarzyskich?

Data dodania: 2008-04-26

Wyświetleń: 3280

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Prowadząc jakąkolwiek działalność, prędzej czy później natrafiamy na problem braku klientów lub współpracowników. Czasem jest to brak praktykantów, czy robotników, a czasem wysoko kwalifikowanej kadry specjalistów. Tygodnik internetowy CashFlow&You zamieścił w najnowszym wydaniu artykuł analizujący, dlaczego tak się dzieje i jak sobie z tym problemem poradzić?

Czy warto budować biznes na bazie relacji rodzinnych lub towarzyskich? Jak to wygląda w praktyce?

Zacznijmy od współpracownika. Z kim zaczynamy rozmawiać w pierwszej kolejności po rozpoczęciu działalności? Oczywiście z osobami z kręgu naszej rodziny i znajomych. Nie będę oryginalny jeśli stwierdzę, że jest to najtrudniejsza grupa osób, z którymi przychodzi nam rozmawiać i współpracować.

Najczęściej osoby z tej grupy nie są w ogóle zainteresowane tym, co mamy im do zaoferowania, a nawet jeśli już zgodzą się na wysłuchanie nas a nawet zaczną z nami współpracować, to jest to naprawdę bardzo ciężki „kawałek chleba”. Dlaczego?

Po pierwsze, takie osoby wiedzą o nas wszystko, albo prawie wszystko - jacy jesteśmy, czym się zajmowaliśmy, gdzie pracowaliśmy i pracujemy, jakie są nasze silne i słabe strony, jakie zainteresowania itd. Do dzisiaj mam w pamięci historię jednego z moich znajomych, który usłyszał od swojej rodziny następujące podsumowanie: „Jarek, trzy lata sprzedawałeś w warzywniaku, a teraz wielki z Ciebie doradca finansowy...?”.

Po drugie, współpracując z tymi osobami bardzo często narażeni jesteśmy na roszczeniowe podejście z ich strony wobec nas i tego co robimy: „chciałeś żebym zajął się tym, więc teraz zrób to, bo mi nie wychodzi”, „obiecywałeś, że będzie tak i tak, a jest zupełnie inaczej, chyba jednak sam nie wiesz, co mówisz”.

Działanie w tej grupie osób jest o tyle utrudnione, że oprócz problemów, o których napisałem powyżej, dochodzą kwestie, z którymi spotykamy się praktycznie zawsze rozmawiając o biznesie.

Pełna treść artykułu „Jak sobie poradzić z brakiem współpracowników?” dostępna jest w tygodniku internetowym CashFlow&You nr 46 (16/2008). Autor artykułu: Tomasz Teodorczyk, wydawca: e-ProfitSystem; CashFlow&You: http://newsletter.cashflowandyou.pl.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena