Pomysł na działalność gospodarczą
Chcesz czy nie, pomysł musi być. I to dobry. Najlepszy, jeśli chcesz, żeby przedsięwzięcie było sukcesem. Na początku zastanów się nad takimi aspektami, jak:
co sprawia ci przyjemność i może przynieść zyski,czego ludzie potrzebują - czy jest jakaś luka na rynku do wypełnienia,czy masz lub skąd możesz pozyskać środki na realizację celu, czy jest oprogramowanie dla firm, które pomoże ci sporządzić konkretny plan działania?
Działanie I - analiza rynku
Bardzo ważne jest żebyś sprawdził rynek, na którym chcesz działać. Musisz dokonać dokładnej analizy pod kątem:
zapotrzebowania na twój produkt - nie może być tak, że zakładasz działalność, która przyniesie ci straty ze względu na brak popytu, konkurencji - czy jest obecna, jaki ma zasięg działania i jakie oferuje produkty, kosztów - oszacuj, ile będzie cię kosztować rozpoczęcie działalności, jakie oprogramowanie dla firmy wybrać, czy zlecasz księgowość firmie zewnętrznej, czy może wystarczy ci program do fakturowania i samodzielnie będziesz zarządzać finansami.
Działanie II - formułowanie projektu
Musisz wiedzieć, co chcesz robić i jakie kolejno kroki będziesz podejmować. Nie działaj chaotycznie. To tak, jakbyś sam sobie rzucał kłody pod nogi.
Kolejno opisz założenia projektu i wszystkie możliwe warianty (później będziesz liczyć opłacalność każdego z nich).
W biznesplanie musisz omówić założenia dotyczące:
wielkości planowanej produkcji i sprzedaży, kosztów prowadzenia działalności (koszty wynajmu lokalu, sprzętu, zatrudnienia pracowników), planu rozwoju na najbliższe lata - biznesplan jest planem strategicznym, który ma opisać długoterminowe cele, ryzyka związanego z prowadzeniem danej działalności - jakie są szanse i zagrożenia dla twojego projektu.
Jeśli czujesz się niepewnie, skorzystaj z publikacji naukowych. Możesz tam znaleźć wiele praktycznych wskazówek - a nawet przykładowy model biznesplanu. Niektóre książki mają charakter poradników i są przyjemne w lekturze, jeszcze inne porady możesz znaleźć na stronach internetowych. Jeśli czujesz się całkiem zielony, możesz wziąć udział w organizowanych szkoleniach.
Działanie III - praktyczne liczenie
Koszty się same nie policzą. Masz dwie opcje: możesz zlecić analizę i stworzenie biznesplanu firmie zewnętrznej lub zrobić to sam. Proponuję drugi wariant. Bądź kowalem własnego losu. Dasz radę. Zrób analizę otoczenia - wystarczy rzetelna ankieta. Jeśli pomysł jest strzałem w dziesiątkę, musisz przejść do liczenia konkretów.
Po pierwsze, policz przepływy pieniężne (CF) - ile będziesz wydawał i jakie planujesz przychody.
Po drugie, policz NPV (netto present value) - wartość bieżąca inwestycji - zdyskontowane przepływy pieniężne. Ważne, jeśli masz do wyboru różne projekty, wybierz ten o wyższym NPV.
Po trzecie, policz IRR (internal rate of return) - wewnętrzna stopa zwrotu - najtrudniej policzyć, a interpretacja mówi o tempie pomnażania kapitału przez dany projekt.
Działanie IV - pozyskanie środków
Nie zniechęcaj się faktem, że na twoim koncie nie ma milionów. Pieniądze zawsze można jakoś zorganizować. Dla wchodzącego na rynek przedsiębiorcy jest kilka możliwości.
Zainteresuj się programem "inkubatory przedsiębiorczości" lub "startup". Są to programy wspierające młodych przedsiębiorców. Zaproponuj swój projekt. Może się udać. Sprawdź, czy nie ma odpowiedniej dla ciebie dotacji unijnej. Sprawdź i porównaj oferty kredytowe w bankach.
Ważne jest, żebyś nie wydawał pieniędzy na byle co. Z dobrym biznesplanem będziesz wiedzieć, na co ile ci potrzeba. Trzymaj się tego!
Działanie V - papiery, wnioski, firma czas start
Zakładając, że podejdziesz do tematu poważnie i przygotujesz biznesplan - najlepiej jak tylko potrafisz, przed tobą już tylko wypełnianie i składanie odpowiednich wniosków.
Rozpoczynając działalność, prawdopodobnie nie będziesz się zastanawiał nad wieloma szczegółami. Nie będziesz wybierał programu do fakturowania i dokładnie planował wystroju biura. Nie będziesz, ale może warto poświęcić trochę więcej czasu na rzetelne sporządzenie biznesplanu i dokładnie rozplanowanie wydatków. Od tak, żeby potem było lepiej.