Każdy proszek zawiera detergent, który ma za zadanie łączyć ze sobą wodę i tłuszcz. Tłuszcz, dlatego że brud przyczepia się do skóry, ubrań i innych przedmiotów właśnie przez lepkie, tłuste warstwy. Co sprawia więc, że producenci prześcigają się w doskonaleniu swoich produktów czyszczących?
Proszki jak i inne specyfiki myjące oprócz substancji czynnych zawierają przeróżne kwasy i środki, dzięki którym mogą konurować między sobą, na przykład zapachem.
Jedne proszki mogą mieć w swoim składzie środki antybakteryjne, które likwidują różne chorobotwórcze mikroorganizmy. W składzie mamy też różne aktywne wypełniacze, które działają na twardość wody, najbardziej znanym jest trójpolifosforan pięciosodowy. Kwasy pomagają usuwać substancje mineralne, natomiast zasady niwelują tłuszcz. W środkach do prania znajdują się też enzymy, które przyspieszają proces eliminowania trudnych plam, do nich zalicza się na przykład peptydazy. Są też środki konserwujące jak (uwaga trudne słowo) kwas etylenodwuaminoczterooctowy, który ochrania między innymi przed odbarwieniem. Ważne stają się też środki zapachowe, ponieważ łagodzą aromat odrębnych składników, nadając praniu przyjemny zapach.
Tak to mniej więcej wygląda. Po przeczytaniu tego artykułu powinniśmy już wiedzieć co znajduje się w kolorowych opakowaniach tak wielu i tak podobnych proszkach do prania oraz innych środkach czyszczących. Jak powiedzieliby specjaliści od reklamy, dzięki takim specyfikom przyjemnością stanie się czyszczenie dywanów, wykładzin, czy też czyszczenie tapicerki.
Kraków od kilku lat organizuje tzw. noc naukowców, podczas której między innymi prezentowane są różne ciekawe zjawiska i procesy zachodzące między substancjami chemicznymi. Warto wybrać się na któreś ze spotkań, bo zawsze można się czegoś ciekawego dowiedzieć, na przykład tego, że kiedyś mydło robiono łącząc tłuszcz zwierzęcy z popiołem drzewnym...