
Czerwony – barwa krwi, wojny i miłości
Czerwień to kolor, który zawsze budził silne emocje. Jest pierwszym, który dostrzega ludzki wzrok w ciemności – to sprawia, że od wieków symbolizował życie, władzę, ale i zagrożenie.
- Imperium Rzymskie – czerwone płaszcze legionistów miały odstraszać wrogów i maskować krew na polu bitwy.
- Chiny – kolor szczęścia, powodzenia i ślubów. Nic dziwnego, że w chińskiej Nowy Rok wszystko tonie w czerwieni.
- Europa średniowieczna – zarezerwowany dla kardynałów i arystokracji. Dla prostego ludu? Tylko wstyd i grzech – stąd czerwona latarnia w oknie dzielnic uciech.
A dzisiaj? Czerwień na ulicy to znak stopu, a na randce – pasji. Nadal przyciąga wzrok szybciej niż jakikolwiek inny kolor.
Biały – niewinność, czy śmierć?
W Europie biel to czystość i świeżość. Panny młode w XIX wieku zaczęły nosić białe suknie nie z powodu romantyzmu, ale mody zapoczątkowanej przez królową Wiktorię. Wcześniej śluby odbywały się w kolorowych strojach, bo kto bogaty, ten miał barwniki.
W Azji? Dokładnie odwrotnie. W Indiach i Chinach biały to kolor żałoby i śmierci – nie ma w nim życia, jest pustka. Mniszki buddyjskie ubierają się na biało, odrzucając doczesność. W Japonii samuraj popełniający seppuku zakładał biel jako symbol duchowej czystości.
Niebieski – kolor nieba czy boskości?
Dziś widzimy go wszędzie – na logotypach, mundurach i jeansach. Ale w przeszłości był luksusem. Barwnik ultramarynowy, wydobywany z lapis lazuli, kosztował więcej niż złoto. Dlatego właśnie Maria w chrześcijańskiej ikonografii nosi niebieski płaszcz – na taki kolor mogli pozwolić sobie tylko najbogatsi mecenasowie sztuki.
W starożytnym Egipcie niebieski oznaczał boskość i ochronę – amulety malowane na niebiesko miały bronić przed złymi duchami. Dla Majów był kolorem ofiar – malowano nim ludzi przeznaczonych do złożenia bogom.
Dziś? Niebieski to spokój, stabilność, biznes. Wierzysz, że banki i Facebook używają go przypadkiem?
Czarny – elegancja czy żałoba?
Czarny ma dwoistą naturę. W średniowiecznej Europie był kojarzony z księżmi i pokutą, ale już w XVII wieku zaczął oznaczać bogactwo – czarne ubrania były trudne do barwienia, więc stać na nie było tylko najbogatszych. Dziś to kolor luksusu i minimalizmu – od Chanel po Tesla Model S.
W Afryce czarny symbolizuje siłę i duchowość, w Japonii tajemnicę, a w Europie – żałobę. Co ciekawe, tradycja noszenia czerni na pogrzebach w Europie umocniła się dopiero w XIX wieku, wcześniej żałoba miała różne barwy – od fioletu po biel.
Zielony – życie czy trucizna?
W naturze to kolor życia, ale w historii bywał zabójczy. W XVIII wieku popularny barwnik "Scheele’s Green" zawierał arsen – eleganckie tapety i sukienki powoli truły swoich właścicieli.
- Islam – symbol raju i proroka Mahometa, dlatego zielony jest dominującym kolorem w wielu krajach muzułmańskich.
- Europa – przez wieki kojarzony z pechem i diabłem (bohaterowie w zieleni w sztukach teatralnych byli zazwyczaj czarnymi charakterami).
- Starożytny Egipt – symbol odrodzenia i Osirisa, boga śmierci i życia.
A dziś? Ekologia, pieniądze, zdrowie. Mimo że dolar jest zielony dopiero od 1861 roku, to i tak stał się symbolem finansowego sukcesu.
Żółty – słońce czy zdrada?
Żółty to kolor słońca, ale też... wykluczenia. W średniowieczu Żydzi w Europie byli zmuszani do noszenia żółtych oznaczeń, a w Chinach był zarezerwowany dla cesarza – nikomu innemu nie wolno było nosić żółtych szat.
- Buddhizm – symbol duchowego oświecenia, dlatego mnisi noszą szaty w odcieniach żółci.
- Francja – w XIX wieku żółty był kolorem zdrady, dlatego wizerunki zdrajców malowano na żółto.
- USA i Europa – żółty to ostrzeżenie – od znaków drogowych po kamizelki bezpieczeństwa.
Obecnie żółty wrócił do pozytywnych konotacji – uśmiechnięta buźka emoji nie bez powodu ma ten kolor.
Czy kolory naprawdę mają znaczenie?
Z perspektywy biologii – tak. Kolory wpływają na nasze emocje, podejmowanie decyzji, a nawet zdrowie. W szpitalach unika się czerwieni, bo podnosi tętno, a w więzieniach coraz częściej stosuje się róż, który ma działać uspokajająco.
Jednak kulturowe znaczenie kolorów to już inna sprawa. Biel, czerń, czerwień – to, co dla jednych oznacza życie, dla innych symbolizuje śmierć. Czy kolory naprawdę niosą w sobie jakieś uniwersalne znaczenie, czy to tylko kwestia tradycji? Może po prostu widzimy to, w co chcemy wierzyć.