Motywacja jest jak paliwo, które pozwala silnikowi pracować i wykonywać swoje działanie.
Tym silnikiem jesteś Ty. Aby wykonywać jakąś czynność, musisz mieć odpowiednią ilość motywacji, czyli wewnętrznej siły która pcha Cię do przodu.
Podobnie jak z paliwem i drogą, im droga jest dłuższa i cięższa, tym więcej i dłużej musisz utrzymywać motywację na odpowiednio wysokim poziomie.
Jeśli poziom motywacji spadnie, zniechęcisz sie do działania (podobnie jak auto, które bez paliwa przestanie jechać).
Czy słyszałeś o tzw. perpetum mobile? Wynaleziono np. specjalne, magnetyczne silniki które pracują bez paliwa przez cały czas. Albo silniki grawitacyjne. Ty również wyposażony jesteś w takie mechanizmy, które pozwalają na wykonywanie zadań praktycznie bez żadnej motywacji. Bez motywowania się do działania. Takim mechanizmem, jest nawyk.
Nawykowo robisz codziennie mnóstwo rzeczy, i możesz nawet wielu z nich nie uświadamiać sobie. Nawykiem jest chociaż taka czynność (która czasem zabiera zbyt dużo cennego czasu), jak odbieranie maili. Klik, klik, klik... nie zastanawiasz się co kliknąć, ale robisz to i odbierasz pocztę. Nie musisz wykonywać żadnych zabiegów, które wzmocnią motywację. Tak samo z myciem zębów, o ile w czasach dzieciństwa powstałe u Ciebie ten nawyk.
Według badań wynika, że w celu wytworzenia nowego nawyku, należy daną czynność wykonywać przez 3 tygodnie. Czyli jeśli chcesz coś robić codziennie, bez motywowania się do tego (jak np. uczenie się, języki obce), to zrób z tego nawyk. Przez min. 21 dni konsekwentnie powtarzaj wybraną czynność (najlepiej o tej samej porze dnia, w tych samych warunkach). Po tym czasie, będzie to już czynność nawykowa.
Ćwiczenie
Pomyśl: Co możesz od dzisiaj robić codziennie, tak samo przez najbliższe 3 tygodnie, aby wyrobić w sobie pozytywny nawyk? Czy będzie to codzienna nauka nowego języka, ćwiczenia fizyczne, spacer? Zapisz to! Zapisz również datę, od kiedy zaczniesz to robić i do kiedy powinno to już być nawykiem! Zrób to teraz!
Pozdrawiam,
Marcin Kijak