Gruzja to nie tylko bogata historia, mnóstwo zabytków oraz zapierające dech w piersiach krajobrazy i przyroda. To przede wszystkim gościnność Gruzinów. Ta legendarna wręcz uprzejmość przeobraziła się wręcz w narodową ideologie. Gruzińskie powiedzenie mówi „Gość w domu jest posłańcem Boga”. Elementami gościnności są zarówno tradycyjne potrawy takie jak placek chaczapuri, pierożki khinkali czy kawałki kurczaka w sosie czosnkowym i oczywiście wino. Posiłki za Kaukazu wywołają zachwyt niejednego podniebienia. Gruzja to ogólnie kraj wina, małe ogródki z winoroślami można znaleźć nawet w stolicy Tibilisi a poza miastami wszędzie natykamy się na winnice. Nie ma się, co dziwić takiej popularności tu trunku Dionizosa. Jak twierdzi wielu archeologów właśnie żyzne doliny Kaukazu Południowego, stanowią źródło pierwszych na świecie upraw winorośli i produkcji wina neolitu ponad 7000 lat temu. Wielo tysiącletnie wina w gruzińskiej historii, tradycji swoich winnic są splecione i nierozłączne z tożsamości narodowej. Warto wspomnieć, że somelierzy twierdzą, iż Gruzińskie wino nie ustępuje winom francuskim, włoskim, hiszpańskim czy portugalskim. Przede wszystkim jest ekologicznie czyste, wytwarzane bez przyśpieszeń technologicznych.
Ponoć najlepszy region Gruzji pod względem winorośli to Kachetia. Umiarkowany klimat, dolina rzeki Alazani, wysokość 200-500 m n.p.m. i przeważające gleby gliniasto-kamieniste, to warunki idealnych winnych upraw. Z tego regionu pochodzą m.in. dostępne w Polsce wina Marani, marki producenta Telavi Wine Cellar, czyli „Telawskiej Piwnicy Win”, powstałej w 1915 roku. Polskim konsumentom na chłodniejsze jesienne dni warto polecić do obiadu wyraziste i intensywne białe gruzińskie wino Kondoli Rkatsiteli 2007, Marani. Wyczuwalny smak dojrzałej gruszki, jabłka, pigwy oraz aromat egzotycznych kwiatów rozgrzeją nasz organizm w coraz chłodniejszymi dniami. Jak większość win gruzińskich jest wyważone i posiada charakter.
Na koniec jeszcze jedna tradycja rodem z Gruzji – toasty. Picie wina według Gruzinów nie może odbywać się bez wznoszenia toastów. Starym zwyczajem jest, że toasty wznoszone są przez najstarszą lub wyznaczoną przez gospodarza osobę, czyli Tamadę. Wybrana osoba ma za zadanie, pilnować nad zachowaniem dobrego nastroju zabawy i chronić przed nadmiernym rozpasaniem tych, którzy kochają wina ponad wszystko. Podstawowych toastów w kulturze gruzińskiej jest 10, za Boga, Rodzinę, Życie, Przyjaźń, Ojczyznę itd. Pomiędzy wznoszeniem kolejnych jest czas na zabawę i rozmowy.
www.marani.com.pl