To, że inni wpływają na nasze nastroje nie jest chyba dla nikogo dziwne.
W towarzystwie osoby zdenerwowanej można samemu wpaść w zdenerwowanie, a w końcu wyrobić sobie nawyk popadania w złość. Natomiat osoba wesoła zachęca do uśmiechu.
To, że inni wpływają na nasze nastroje nie jest chyba dla nikogo dziwne.
W towarzystwie osoby zdenerwowanej można samemu wpaść w zdenerwowanie, a w końcu wyrobić sobie nawyk popadania w złość. Natomiat osoba wesoła zachęca do uśmiechu.
Każdy z nas jest pod wieloma względami wyjątkowy i niepowtarzalny. Mamy różne DNA, odciski palców, języka. Inaczej mówimy, chodzimy. Biorąc pod uwagę charaktery, mamy na świecie miliony indywidualności. Charakter taki czy inny, każdy z nas wykształcił na bazie swoich doświadczeń, przemyśleń, planów.
Pomyśl o swojej postawie jak o mentalnym filtrze, poprzez który doświadczasz świata. Niektórzy ludzie widzą świat przez filter optymizmu (przysłowiowa szklanka w połowie pełna), podczas gdy inni widzą je przez filter pesymizmu (szklanka w połowie pusta).
Czy wyobrażasz sobie siebie kładącego się spać i wstającego z głębokim spokojem i pozytywnym nastawieniem? Czy marzysz o tym czasem? Ja tak i to często.
Dawno, dawno temu, gdy nad bezmiarem wód pozbawionych życia wiał tylko wiatr, który nie unosił jeszcze skrzydeł żadnego ptaka, a na ziemi nie istniała żadna istota, Głos przybrał formę dźwięku i świat obiegły słowa:
- Mam pomysł na życie! Mam mnóstwo pomysłów na życie!
Nie lubie pracować, uważam, że to straszne spędzać całe dnie w pracy, z której na koniec okazuje się, że jedynie to zmarnowaliśmy sobie życie i nic nie mamy ani satysfakcji ani pieniędzy,zwyczajnie sprzedaliśmy swoj cenny czas.
Norwegia to wyjątkowe miejsce na ziemi. Odnosi się tam wrażenie, że czas płynie dużo wolniej, ludzie żyją spokojniej, a przyroda jest bardziej przyjazna niż gdzie indziej. Żadna książka ani przewodnik nie zastąpi osobistego spotkania z tym miejscem.
Każdy z nas jest inny i wyjątkowy. Przynajmniej z wyglądu, choć zdarzają się bardzo podobni do siebie ludzie. Patrząc na siebie z zewnątrz, można jasno określić, jacy jesteśmy. Co jednak, gdy chcemy spojrzeć trochę głębiej, pod powierzchnię materii? Czy to, co uda nam się zobaczyć, jest naprawdę tym, co możemy nazwać naszym życiem.
Czy sytuacja może być beznadziejna? Czy może być sytuacja bez wyjścia, tak tragiczna, że nie można już nic zrobić? Myślę, że nie i mam nadzieję, że się nie mylę.
Próba uzasadnienia decyzji, w wyniku której zmieniam swoje życie. Decyzji, że od dziś jestem łowcą pozytywnych aspektów. To bardzo pomaga na szczęście.