Recenzja debiutanckiej książki Zośki Papużanki "Szopka", nominowanej do tegorocznych Paszportów "Polityki". Świetna, mocna, poruszająca lektura.
Recenzja debiutanckiej książki Zośki Papużanki "Szopka", nominowanej do tegorocznych Paszportów "Polityki". Świetna, mocna, poruszająca lektura.
Wszyscy fantazjujemy. To żadna zbrodnia. Jednak spisanie erotycznych fantazji infantylnym, ubogim językiem i przedstawienie ich światu jako bestsellerowe dzieło literackie to już poważne nadużycie.
Wiele osób zastanawia się, czy to kryzys spowodował, że ludzie kupują mniej książek, czy to ludzie nie mają czasu na czytanie książek. A może obydwa te czynniki mają wpływ na spadek popularności czytania książek?
Wierszydło... Ciąg dalszy pisanych do poduszki... Już jesteś z kimś bliskim, już myślisz, że to to, na co zawsze czekałaś... Tylko jeszcze kilka słów nie zostało wypowiedzianych, kilka natrętnych myśli nie rozwianych...
„Zdradliwa wena, raz jest raz jej nie ma” – rymuje pewien hip – hopowy artysta, wyrażając tym samym desperacje wielu osób skupionych nad kartką papieru. Jak napisać dobry tekst, jak odnaleźć inspirację? Oto jak radzili sobie z tym najlepsi.
Jeśli nie masz pomysłu, jak wykorzystać wolny czas? Zainspiruj się tym artykułem. Okazuje się, że nie trzeba wysiłku, żeby aktywnie, a przede wszystkim kreatywnie spędzić czas.
Niezależnie od tego co piszemy, publikując nasz tekst, zgadzamy się z tym, że chcemy, by czytali go inni ludzie. Zapewne teraz pseudo-blogerzy czytający to zdanie, stwierdzą, że 'oni piszą tylko i wyłącznie dla siebie i nie obchodzi ich to czy ktoś ich czyta'. Pozwolę sobie więc zadać jedno pytanie. Dlaczego publikujecie swoje teksty w Internecie?
Każda kobieta powinna przeczytać tę książkę, aby poznać siebie i odnaleźć się w roli, która została jej narzucona. Paradoksalnie zła matka to ta, która otwarcie mówi o swoich wadach i walczy z utartymi przez społeczeństwo stereotypami.
Uczucie pośpiechu jak przed podróżą. Gdzieś z daleka odgłosy radia, piosenki meksykańskie z jakiegoś odległego głośnika. I księżyc w kształcie smakowitego croissant, lśniący, lukrowany” – zapisuje Andrzej Bobkowski 9 czerwca 1959 r.
Dlaczego zło walczy ze złem? Bo to, że szatan walczy z Bogiem, zło z dobrem - jest w wymiarze zarówno metafizycznym, jak i historycznym czymś oczywistym. Woland przybywa do Moskwy, by ocalić to, co jeszcze nie zostało zepsute; pogrążyć zaś to, co złe i moralnie chore.