Konfucjaniści traktowali sztukę jako narzędzie do kształcenia się w kwestiach moralnych. Taoiści natomiast zachwycali się swobodnymi wzlotami duchowymi i ich idealizacja natury dała początek inspiracji wśród wielkich artystów Chińskich.
Konfucjaniści traktowali sztukę jako narzędzie do kształcenia się w kwestiach moralnych. Taoiści natomiast zachwycali się swobodnymi wzlotami duchowymi i ich idealizacja natury dała początek inspiracji wśród wielkich artystów Chińskich.
W rozdziale szóstym "Dialogów LunYu" Konfucjusz powiada: "Mądrzy lubią wody, spolegliwi lubią góry. Mądrzy są aktywni, spolegliwi są spokojni. Mądrzy są szczęśliwi, spolegliwi żyją dłużej".
To prawda, że Chińczycy swoje księgi traktują niczym biblię, jednak w odróżnieniu od tej pierwszej nie ma tam nic o boskich cudach, piekle, czy niebie. Owszem spotkasz się wielokrotnie z tematyką „Niebios” jednak te „niebiosa” mają nieco odmienny charakter.
Wiesz co odpycha potencjalnych czytelników od dzieł filozoficznych?... Zapewne ich trudny i niezrozumiały język, nawet jeśli autor dzieła ma bardzo dobre intencje do przekazania całego swojego bogactwa wiedzy i nauki.
Qin wiedział, że aby powstało silne cesarstwo trzeba wykonać znacznie więcej niż tylko pokonać wroga.
Działo sie to 22 wieki temu, juz od pięciuset lat Chiny toczyły wojnę...
Co najmniej od 1980 roku, Sztuka Wojny została przeniesiona daleko poza sfery militarne i wojskowe. Dużo tekstu autor poświęca jak toczyć rozgrywki bez właciwego angażowania się w walkę...
Chociaż prawie nic nie wiemy z życia życia Sun - tzu (SunZi), jego traktat, Sztuka Wojny, był jednym z najbardziej wpływowych wojskowych podręczników w historii świata.
Wyobraź sobie drogi czytelniku pana Gutenberga wynalazcę ruchomej czcionki drukarskiej i rewolucję jaką wprowadził w dziedzinie wydawnictw drukowanych i książek. Nie miał jednak pojęcia, że ktoś był szybszy i wcześniej wpadł na ten sam pomysł zastępując ręcznie przepisywane księgi ruchomymi drewnianymi "klockami" z wyrytym tekstem.
Wiadomo: każdy potrafi pisać. To żaden problem! Usiąść i napisać powieść.