Czasem tak gonimy za szczęściem, że nie widzimy jak nam ucieka między palcami. Szczęście to niekontrolowany stan umysłu i serca, który pojawia się wtedy, gdy przestajemy słuchać głosu rozsądku.
Czasem tak gonimy za szczęściem, że nie widzimy jak nam ucieka między palcami. Szczęście to niekontrolowany stan umysłu i serca, który pojawia się wtedy, gdy przestajemy słuchać głosu rozsądku.
Niedawno, przez przypadek, obejrzałem program Pani Doroty Welman pt. „Czytam bo lubię”, w którym porównywała dwie popularne książki. "Sekret" i "Kto zabrał mój ser". To co przeczytacie za chwilę zapewne Was zdziwi.
O tym, że trzeba mieć marzenia pisałem już w poprzednim artykule. Co jednak zrobić, aby móc je spełnić, szczególnie jeśli niewiele jeszcze wiemy o prawach rządzących naszymi psychicznymi mocami, a realizacja marzeń idzie nam bardzo opornie?
Do czego potrzebne są nam marzenia? Bez marzeń nie przesuniemy się ani o krztynę w kierunku sukcesu. Wyraźne wyobrażenie celu automatycznie zbliża nas do jego osiągnięcia.
Jeżeli celem każdej formy życia jest rozwój i przekazanie, danie czegoś wartościowego światu i następnemu pokoleniu , to sądzę, że powinniśmy równo rozwijać się w trzech wymiarach:
"Nie potrafimy być szczęśliwi tak sobie, po prostu dla samego faktu; żądamy spełnienia jakichś tam warunków. Mówiąc dosadnie - nie potrafimy wyobrazić sobie, że można być szczęśliwym bez spełnienia tych warunków. Nauczono nas wiązać szczęście z ich występowaniem" - A. de Mello Przebudzenie.
Kiedy wyrastamy z dziecięcej beztroski coraz mniej radości jest w naszym życiu. Przytłoczeni codziennymi obowiązkami, źle pojmowaną odpowiedzialnością, trudnymi sytuacjami w kontaktach z innymi i zbytnim krytycyzmem wobec siebie samych - coraz rzadziej widzimy uśmiech na swojej twarzy. Czy tak musi być? Oczywiście że nie!
Przepis na bycie szczęśliwym nie istnieje. Jednak kierowanie się kilkoma sprawdzonymi zasadami w różnych dziedzinach życia, może sprawić, że twoje poczucie szczęścia i zadowolenia wzrośnie.
Przez lata nabieramy ograniczeń w naszym myśleniu i nie zdajemy sobie sprawy ze swoich ogromnych możliwości.Nie wiem, komu tak naprawdę zależy na tym, byśmy żyli w umysłowej klasie średniej, a nawet poniżej. Nie wiem, czemu tak bardzo rzadko akceptujemy inność ludzi, których spotykamy, z którymi żyjemy.
Pokażę Ci jak posługiwać się narzędziem diagnostycznym często wykorzystywanym przez profesjonalnych coachów do wstępnego rozeznania sytuacji swoich klientów. Koło życia, bo o tym narzędziu mowa, pozwala Ci ocenić poziom zadowolenia z kluczowych dziedzin życia i uświadomić sobie czemu powinieneś poświęcić więcej uwagi.