1. Chusteczki
Pomijając pytanie, kto i czy rzeczywiście zamierza komuś dać w prezencie chusteczki, jeśli chce – niech dwa razy się zastanowi. Wokół tego rodzaju prezentów narosło wiele mitów i przesądów – jeśli więc nasz obdarowany w nie wierzy będzie się spodziewał nieuchronnego nadejścia fali płaczu, niewykluczone, że spowodowanej zakończoną znajomością z darczyńcą. Jeśli więc ktokolwiek ma na swojej liście prezentów pod choinkę taki dar, może spokojnie zachować go dla siebie.
2. Pusty portfel
Dobrze, wiadomo, z portfelem, podobnie jak z bakiem – lepiej, gdy jest pełny. Jeśli więc chcemy podarować komuś portfel, uważajmy, by nie naciąć się na popularne polskie przesądy. Najpopularniejsze z nich mówią, że podarowanie portfela jest pierwszą oznaką nadchodzącej biedy i klęski finansowego urodzaju. Mamy więc dwa wyjścia – albo odczarować ten zabobon, wkładają do portfela – chociaż symboliczną – kwotę, albo – w przypadku wyjątkowo dorodnych okazów – zrobić sobie wspaniały prezent. No bo wiadomo, o co narażać się na ewentualne grymaszenia, skoro my sami z przyjemnością przygarniemy takie cudeńko.
3. Zegarek
Ten popularni i praktyczny prezent także znalazł się na cenzurowanym u wyznawców zabobonów. Wedle ich złowrogich przestróg pojawia się ta, że zegarek oznacza nadchodzący koniec (i tu do wyboru: znajomości lub też żywota obdarowanego). No cóż, za moich czasów wiele dzieci dostawało zegarki na komunię – i jakoś do niżu demograficznego nie doszło, ale cóż poradzić. Jeśli więc chcemy podarować zegarek – zróbmy to na własne ryzyko – a w razie czego, wiadomo – sami zgarniamy ten super gadżet (bo każdy pretekst do zrobienia sobie ekskluzywnego prezentu jest dobry;)).
4. Ostre przedmioty
Te także mają swoją istotną funkcję destrukcyjną i rzekomo niszcząca egzystencję obdarowanego nieszczęśnika. Podobno ta tajna broń ma doskonałe właściwości ucinające – nawet najlepszą – przyjaźń i zapowiada poważną kłótnię i zerwanie więzi. Nie do końca wiadomo czy zakaz obejmuje także np. ostrą paprykę, ale na wszelki wypadek, też lepiej jej nie dawać bez wyraźnego powodu – lub woli ze strony obdarowanego.
5. Buty
Tutaj także sprawa nie jest łatwiejsza i wiele osób boi się darować komuś obuwnicze perełki, nawet jeśli ci o nich marzą. Według przesądnych, darowaniu komuś butów sprawia, że obdarowana osoba pójdzie sobie od nas w siną dal. Do tej pory żadne badania czy naukowe czy też logiczne nie potwierdzają tej tezy, ale na wszelki wypadek, ulubione New Balance sami sobie kupcie pod choinkę i biegnijcie pożegnać się z zabobonami.
