Wiele osób zmagających się z borderline ma bardzo bogatą w przykre przeżycia przeszłość, ponieważ jest to jeden z prekursorów, który prowadzi do rozwoju tego zaburzenia. Już w okresie dzieciństwa po wczesną dorosłość kształtują się niepożądane cechy charakteru,co wiąże się przeważnie z zaniedbywaniem przez rodzinę bądź też molestowaniem seksualnym, co wywiera negatywny wpływ na życie osobiste także w okresie dorosłości. Tacy ludzie bez przerwy mają poczucie iż żyją na krawędzi, przejawiając nawet niejednokrotnie objawy psychotyczne, zbliżone do psychozy, chociaż są też i tacy, którzy żyją w nerwicy mając np. zaburzenia obsesyjno- kompulsywne, albo nerwicę konwersyjną( histeryczną), gdzie ta druga wiąże się z ogromnym stresem, negatywnie wpływającym na procesy psychiczne. Wiele osób z borderline przechodzi dysocjację, czyli tzw. rozdzielenie, które polega na tym, że ciało jak i wszystkie procesy psychiczne, jak pamięć, myślenie, kojarzenie nie są ze sobą odpowiednio zintegrowane, czyli nie współgrają ze sobą. Dochodzi wówczas do derealizacji, czyli poczucia odrealnienia, odseparowania się od prawdziwej rzeczywistości, albo też i depersonalizacji, czyli wrażenia oderwania od swojej własnej osoby.
Niejednokrotnie u tych pacjentów występuje autoagresja, bądź agresja słowna, czyny o charakterze potencjalnie karalnym jak np. bójki, gdzie musi interweniować Policja. Osoby takie nie mają łatwego życia bo bardzo często nie mogą odnaleźć swojego „ego” co wywołuje ogromne trudności jeśli chodzi o samookreślenie się, a co za tym idzie nie wiedzą kim są, jaki mają cel w swoim życiu.
Odnotowuje się także wiele przypadków prób samobójczych, które przeważnie są „wołaniem o pomoc”, ponieważ osoby z borderline nie potrafią poradzić sobie z ogromnym napięciem emocjonalnym, które stale im towarzyszy w życiu.
Na chwilę obecną istnieją metody leczenia osobowości borderline, ale jest ona wielokierunkowa, skupiona przede wszystkim na psychoterapii poznawczo-behawioralnej, terapii schematów, terapiach grupowych z osobami dotkniętymi tym samym zaburzeniem. Niejednokrotnie osoby takie mają włączane leczenie farmakologiczne, które częściowo pomaga obniżyć poziom napięcia, lęku, czy też zmniejszyć objawy wytwórcze( psychotyczne), takie jak omamy, czy urojenia. Nie można zapomnieć też o tym, że większość osób z borderline ma problemy z kontrolowaniem afektu. Dlatego też może dochodzić do wybuchu silnej złości i agresji.
Ludzie dotknięci tym zaburzeniem, trafiają na krótki czas do szpitala psychiatrycznego aby uzyskać specjalistyczne wsparcie.
Osobowość borderline nie wyklucza jednak z życia społecznego, chociaż mogą występować okresy izolacji od świata zewnętrznego ze względu na przemijające epizody depresji, gdzie nie ma się ochoty na bliskie kontakty z ludźmi. Jednak po przeminięciu tego stanu powraca się do względnie normalnego życia, do tak zwanej „niestabilnej stabilności”, co właśnie charakteryzuje całe zaburzenie borderline, czyli osobowość z pogranicza. Istnieje wiele prymitywnych mechanizmów obronnych, które obniżają poczucie silnego, negatywnego stresu. Jednym z nich jest rozszczepienie, polegające na tym, że widząc wszystko w czarno-białych barwach nie ma odpowiedniego zintegrowania aspektów, czyli dobrych i złych, przy równoczesnym braku odczuwania spójności z obu stron. Innymi słowy polega to na tym, że jedną osobę możemy idealizować albo też widzieć ją w zupełnie negatywnym świetle. Chociaż osobowość borderline jest trudnym zaburzeniem to istnieje szansa na to aby takie osoby mogły normalnie funkcjonować pod warunkiem, że będą miały odpowiednią motywację do zmiany na lepsze.