Każde dziecko ma prawo do tego aby móc wyrażać swoje spontaniczne emocje, takie jak radość, lęk czy złość. Jednak to wszystko zależy od odpowiedniego podejścia rodziców do dziecka. Na samym początku, czyli od urodzenia maluch szuka kontaktu emocjonalnego ze swoją matką, która jest jego rodzicielką, a każde ignorowanie wyrażanych emocji przez dziecko pod postacią krzyku, płaczu doprowadza do tego, że czuje ono silny lęk, odrzucenie a przede wszystkim brak poczucia bezpieczeństwa. To matka powinna się nim opiekować tuląc go do siebie, mówiąc do niego, czy też karmiąc, przewijając bo wówczas niemowlak czuje poczucie silnej bliskości. Wie, że nie ma się czego bać. W późniejszym okresie rozwoju powinien dołączyć ojciec, chociaż w rzeczywistości różnie to bywa, bo nie każdy „tatuś” angażuje się tak samo jak matka w opiekę nad swoim dzieckiem. Może to wywołać ogromny problem jeśli chodzi o kształtowanie się osobowości malucha w przyszłości, jeśli tylko matka będzie przejmowała inicjatywę w wychowywaniu swojej pociechy. Dotyczy to w szczególności syna , ponieważ nie będzie ona w stanie wprowadzić młodego członka rodziny w dorosłe życie ze względu na odmienną płeć, a dodatkowo nieprawidłowe relacje matki z ojcem mogą doprowadzić do tego, że będzie ona nadopiekuńcza, wypełniając w ten sposób brak fizycznego kontaktu ze swoim partnerem zwracając bacznie uwagę na wszystko, co robi jej mały synek.
Wszelkiego rodzaju konflikty emocjonalne rodziców mogą mieć niekorzystny wpływ na wychowanie dziecka, gdyż może się ono czuć porzucone, zdane na własne siły i zupełnie bezradne, jeśli matka z ojcem nie będą w stanie oddzielić swoich problemów od emocji syna, bądź córki. Obowiązkiem rodziców jest to, żeby tak kształtować osobowość dziecka aby nie odczuwało ono poczucia winy, lęku i niepewności w okresie wczesnego dzieciństwa. To wszystko w konsekwencji może doprowadzić do problemów z psychiką, trudnościami emocjonalnymi a także być sprawcą tego, że będzie miało niskie poczucie własnej wartości, gdyż nie będzie miało żadnego autorytetu ze strony obojga rodziców. Dotyczy to głównie aktów agresji, rodzinnej przemocy, sytuacji na które dziecko codziennie patrzy już od najmłodszych lat. Wówczas ten dziecinny świat zamienia się w koszmar, gdzie młody chłopiec, bądź dziewczynka tworzą swój własny, niedostępny dla nikogo świat, nawet dla najbliższych mu/ jej osób.
W późniejszym okresie dzieciństwa ważne jest to, aby tak wychowywać dziecko, żeby było ono jak najbardziej samodzielne. Rodzice nie powinni wyręczać ze wszystkiego swoich dzieci, bo ograniczają wówczas możliwość ich usamodzielnienia się. Dziecko, które wchodzi w życie powinno znać granice, jakie może a jakich nie może przekroczyć, co powinno być uzgodnione w rodzinie. Matka, bądź ojciec powinni reagować na problemy dziecka, na codzienne trudności, ale nie rozwiązywać samemu problemów tylko podsuwać jakiś pomysł, który naprowadzi je do samodzielnego poradzenia sobie z danym dylematem. Wówczas takie dzieci budują swoje poczucie wartości i wiedzą że nie są sami ze swoim problemem, gdyż mogą się poradzić rodzicom co mogą zrobić w danej sytuacji, kiedy przeżywają trudne chwile w swoim życiu. Najgorszy jest czas kiedy dziecko przechodzi w wiek nastolatka, gdyż jest to nie tylko okres buntu i kształtowania się osobowości ale przede wszystkim własnego zdania, gdzie niejednokrotnie rodzice powinni na takie sygnały reagować z baczną uwagą, ale też pozwolić im na to aby popełniało ono swoje własne życiowe błędy.
Co prawda wychowywanie dziecka jest trudnym wyzwaniem, ale warto jest mieć swoją choćby jedną pociechę, dając jej wartościowe i szczęśliwe życie.