Zastosowanie energii wiatru, słońca, geotermalnych złóż ziemi jest już powszechne w Europie zachodniej w krajach rozwiniętych. Nikogo nie dziwią pola wiatraków w Niemczech czy ogniwa fotowoltaiczne na dachach. Przyszedł czas i na Polskę.
Przepisy unijne wymagają od naszego kraju, aby przestawić nasz system produkcji energii na bardziej ekologiczny, nie zatruwający środowiska naturalnego. Stąd z roku na rok rosnące opłaty za energię elektryczną czy cieplną, które my jako konsumenci bezpośrednio ponosimy, w związku z tym, iż nasz rząd płaci coraz większe kary do kasy unijnej za zatruwanie środowiska. Do tej pory zwolennicy OZE w naszym kraju natrafiali na wiele trudności urzędowych i finansowych, związanych z wdrażaniem naturalnych rozwiązań wytwarzania energii. Cały system wręcz zniechęcał do tworzenia małych przydomowych elektrowni wiatrowych, pompa ciepła czy kolektory słoneczne często były poza zasięgiem finansowym zwykłego użytkownika. Jednakże wszystko się zmienia. Dzięki powszechnemu propagowaniu tych form energii, dotacji unijnych oraz nowe regulacje prawne dotyczące uwolnienia cen, a także ustawa o energii odnawialnej, jak głoszą eksperci, w ciągu kilku lat wykorzystanie mikrowiatraków, fotowoltaniki czy pomp ciepła jako źródeł zasilających gospodarstwa domowe ma stać się powszechne. Polacy stanął się jednocześnie konsumentami i producentami czystej energii, czyli jednym słowem mówiąc prosumentami. Prosument to ktoś kto sam sobie radzi z problemem braku energii. Jej niedobór lub brak pokrywa za pomocą własnych urządzeń i źródeł.
Przewidywany kryzys energetyczny w 2016 roku dynamicznie przyśpieszy rozwój sektora prosumenckiego w naszym kraju.
Rosnące ceny energii z roku na rok to dobry czas dla producentów i dystrybutorów ekologicznych rozwiązań produkcji energii. Dostawcy tychże urządzeń będą dynamiczniej wchodzić na nasz rynek i zachęcać do instalowania w przydomowych gospodarstwach źródeł fotowoltaicznych, mikrowiatraków czy pomp ciepła. Następnie przyjdzie też czas na samochody elektryczne. Powszechność i szeroka oferta handlowa sprawi, iż technologie te stanął się dostępne na naszą kieszeń. Co w konsekwencji, problem z rosnącymi cenami energii i zapowiadanym kryzysem energetycznym rozwiążemy poszukując na własną rękę źródeł darmowej czy tańszej energii. W końcu Polak potrafi, a przy tym potrafiliśmy i potrafimy radzić sobie w każdej sytuacji.
Za rozwojem rynku OZE w najbliższych latach w Polsce przemawiają również inne argumenty takie jak:
1. Proces uwolnienia cen dla odbiorców indywidualnych, wejście w życie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz systemu stałych taryf dla mikroinstalacji i małych instalacji OZE, spowodują, iż rynek prosumencki dynamicznie zacznie rozwijać się w naszym kraju. Dzięki temu Polska może uniknąć problemów związanych z dostarczaniem energii oraz skokowym wzrostom cen dla odbiorców indywidualnych na niskim napięciu, a w szczególności w gospodarstwach rolnych gdzie są najwyższe ceny energii, a zarazem największy potencjał w zakresie tworzenia przydomowych instalacji OZE. Prognozy te są oparte na doświadczeniach naszych zachodnich sąsiadów. Gdzie programy wdrożeń OZE w Niemczech kilkanaście lat temu doprowadziły do dynamicznego rozwoju instalacji ogniw fotowoltaicznych, mikrowiatraków, mikrogazowni czy małych elektrowni wodnych. 2. Obecnie w krajach rozwiniętych zaznacza się pewne spowolnienie w branży odnawialnych źródeł energii, spowodowane nasyceniem rynku. Inwestycje były wielkie i przyczyniły się do zaspokojenia znacznych potrzeb. Największy przemysł w zakresie OZE z pośród państw 15 stworzyli Niemcy. Nasycenie tamtejszego rynku spowodowało, że wielkie koncerny produkcyjne, działające w branży naturalnych źródeł energii już teraz szukają klientów w Polsce. Biorąc pod uwagę to, iż na polskim rynku zielonej energii mieści się zaledwie 1200 źródeł wytwórczych, z tego 330 podmiotów dysponuje źródłami poniżej 100 kW. W porównaniu do Niemiec jest to niewielki procent, gdzie ilość źródeł przekracza 3 miliony, w tym około 40 % są to indywidualne gospodarstwa. Jak widać z tych danych rynek dla producentów i dystrybutorów jest zapewniony na wiele długich lat w naszym kraju.
Dla Polaków to jest jeszcze nieznany szerzej sposób pozyskiwania energii, ale w najbliższej przyszłości możemy się spodziewać ogromnej rewolucji w branży energetyki odnawialnej.