Na czym polega mediacja i jakie daje korzyści?
Mediacja to sposób osiągania porozumienia przez strony konfliktu, które zdecydują się na udział i pomoc bezstronnego mediatora.
Wypracowane w ten sposób porozumienie przynosi wiele korzyści. Przedstawię teraz co najmniej 10 zalet takiego sposobu rozwiązywania spornych spraw:
- mediacja jest szybkim, tanim i prostym postępowaniem;
- porozumienie powinno być korzystne dla obu stron;
- rozwiązuje problem bez pogłębiania konfliktu;
- pozwala na zaspokojenie potrzeb obu stron sporu;
- ograniczeniu ulegają koszty postępowania;
- przedsiębiorcy mają wpływ na treść ugody, która może mieć moc wyroku sądowego;
- daje gwarancje poufności;
- pomaga utrzymać współpracę między stronami;
- strony mają możliwość przedstawienia swoich racji w oparciu o spokojną rozmowę;
- przedsiębiorcy nie są zdani na ocenę konfliktu przez sędziego, który wydaje wyrok.
Sąd czy mediacja?
Warto także pokreślić, że mediacja pozwala na ograniczenie kosztów emocjonalnych związanych z rozwiązaniem sporu w postępowaniu sądowym. Potwierdzają to także sędziowie prowadzący sprawy w sądzie. Dość często przecież obserwują zestresowanych przedsiębiorców, którzy uczestniczą w proces sądowych toczących się często przez wiele miesięcy, a nawet lat. Można tego uniknąć, wybierając mediację.
Jakie sprawy mogą trafiać do mediacji?
Mediacja jest możliwa w sprawach, w których prawo dopuszcza zawarcie ugody, np.:
- wykonanie umów,
- sprawy o zapłatę,
- ustalenie odszkodowań, roszczeń wspólników i akcjonariuszy.
Co zrobić, aby spór skierować do mediacji?
Udział przedsiębiorców w mediacji jest dobrowolny. Obie strony sporu muszą wyrazić swoją zgodę. W przypadku konfliktu przynajmniej jeden z przedsiębiorców powinien wystąpić do mediatora lub Ośrodka Mediacyjnego z wnioskiem o mediację. W sądach znajdują się listy mediatorów oraz Ośrodków Mediacyjnych.
Czas i koszty mediacji
Sąd wyznacza czas trwania mediacji na okres jednego miesiąca. Jeśli strony uznają, że jest to zbyt krótki okres, to na wniosek przedsiębiorców czas ten może zostać przedłużony. Gdy strony zgłaszają się bezpośrednio do mediatora, to tylko od nich zależy, jak długo będą prowadzić rozmowy, aby ustalić porozumienie. Przyjęto zasadę, że koszty mediacji określają strony w umowie o mediację zawartej z mediatorem lub Ośrodkiem Mediacyjnym. Każdy taki ośrodek prowadzi stałą listę mediatorów i określa koszty związane z prowadzeniem mediacji.
W sprawach, w których do mediacji skierował sąd, zawsze koszty mediacji wchodzą w skład kosztów procesu. Dodatkową zachętą jest ważna zasada, że jeżeli zawarto ugodę przed mediatorem w toku sprawy, to nastąpi zwrot powodowi 3/4 uiszczonego wpisu. W sytuacji, gdy sprawę do mediacji skieruje sąd, wysokość wynagrodzenia mediatora określa rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 30 listopada 2005r.
Ugoda, czyli umowa między stronami sporu.
W tego typu umowie określane są wzajemne prawa i obowiązki przedsiębiorców. Można ustalić np.:
- wysokość rat lub odsetek,
- termin spłacenia długu,
- kto i w jakiej wysokości będzie ponosić koszty postępowania sądowego (w tym także koszty mediacji).
Nie ma obowiązku zawierania ugody podczas mediacji. W każdej chwili można także zrezygnować z udziału w spotkaniu.
Porozumienie może mieć moc ugody sądowej.
Jeśli ugoda nie zastanie zawarta, strony mogą dochodzić swoich praw w postępowaniu przed sądem. Pamiętać trzeba jednak, że porozumienie zawarte przed mediatorem może być zatwierdzone przez sąd.
Poznając bliżej zagadnienia związane z mediacją, można dojść do wniosku, że jest to godny zastosowania sposób na rozwiązywanie konfliktów. Nie wymaga bowiem od przedsiębiorców udziału w czasochłonnym i kosztownym procesie sądowym. Stosowanie mediacji pomoże nam wszystkim w budowaniu klimatu nowej kultury prawnej opartej na rozsądnym dialogu, szacunku dla drugiej strony sporu i współpracy przy osiąganiu satysfakcjonującego obie strony porozumienia. Wybór należy do każdego z nas.
Źródło:
Agnieszka Rękas (red), Mediacja i sądownictwo polubowne, Warszawa 2010
adw. Sylwester Pieckowski, Mediacja w sprawach gospodarczych, Warszawa 2011