Marka Schindler znana jest u nas już od 1928 roku, kiedy to produkowała windy i schody ruchome. Spółka wróciła nad Wisłę w latach dziewięćdziesiątych, kupując dwa polskie przedsiębiortswa. Teraz przyszła pora na umacnianie swego wizerunku - stąd pomysł zbudowania biurowca - wizytówki, w którym można będzie prowadzić biznesowe pertraktacje. Wykonanie projektu gmachu zlecono Stowarzyszeniu Architektów Polskich, co stanowić ma o docenieniu polskich specjalistów.
Krajowi eksperci, od dawna współpracują z szefostwem Schindler nad tworzeniem nowych wind, schodów, domów, wiat, tuneli i wieżowców.
Tym razem, autorem najlepszej koncepcji architektonicznej okazał się Bartłomiej Grotte - autor, między innymi - dźwiękochłonnych tuneli, które niebawem staną na Trasie Toruńskiej. Cechą charakterystyczną w pracach tego wizjonera są bryły proste, połączenia jasne, białe elewacje i naturalne elementy w nie wtopione. Grotte lubi dekoracje drewniane, kieruje się prostotą oraz oszczędnością stylu.
W koncepcji biurowca Schindler uwagę zwraca czerwień na ścianie głównej gmachu, jak i zewnętrzna winda. Cały teren wokół budynku objęty jest miejscowym planem, nakazującym stosowanie w projektach prostopadłych brył, z dominantą od strony ronda - czyli u zbiegu ulic Postępu i Cybernetyki. Kolor czerwony zdobień też był narzucony - taką barwę ma logo firmy Schindler. Całość miała zostać obmyślona zgodnie ze szwajcarskim standardem energooszczędności, zwanym Minergie-P.
I tak, od strony ulicy Cybernetyki, biurowiec będzie posiadał podwójną elewację. Biała bryła skryje się za czarnymi panelami. Wzrok ma przykuwać przeszklona winda, poruszająca się na czerwonej, błyszczącej linie. Wewnątrz znajdą się, oczywiście, gabinety pracowników spółki Schindler, jak i powierzchnie do wynajęcia - może skusi się na nie jakieś wirtualne biuro z Warszawy?
Brak jeszcze ostatecznej decyzji, czy ta architektoniczna wizja zostanie zrealizowana w 100%. W obradach nad końcowym zatwierdzeniem projektu biorą udział eksperci polscy i szwajcarscy. Jedni troszczą się o zachowanie ekologicznych standardów, drudzy kładą nacisk na wpisanie nowego biurowca w obmyśloną już zabudowę okolicy.