Co wybrać?Jesteś wolnym człowiekiem i masz wolność wyboru, dlatego chciałbym przedstawić Ci opcje, które możesz  wybrać w życiu, aby Twoja decyzja była najbardziej optymalna w zależności od tego co pragniesz osiągnąć. Istnieją trzy zasadnicze postawy:

Data dodania: 2011-05-07

Wyświetleń: 2108

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

a oto one:

 - tchórz,

 - wojownik,

 - naukowiec (badacz).

Każdy z nas ma w sobie cechy każdej z tych postaci. Nie jesteśmy w stanie pozbyć się żadnej z nich. Musimy troszczyć się o właściwą wiedzę i postawę, którą wybierzemy, bo nikt nie wie lepiej niż ty co jest dla Ciebie najlepsze.

                Każdy jest tchórzem, czy tego chce, czy nie. Jest całe mnóstwo sytuacji, w których się boimy. Strach przed utratą bliskich, śmiercią, zwolnieniem z pracy. Jest to tak zwany "dobry" strach, bo dzięki niemu robimy wszystko, aby: ochraniać rodzinę, własne życie i zdrowie oraz utrzymać posadę. Istnieje też "zły" strach. Taki, który paraliżuje przed działaniem. Dziedzina edukacji zwana psychologią określa go jako LPO.

U psychologa dowiesz się, że...

                To jest Lęk Przed Oceną, który powoduje, że boimy się nadmiernie i szukamy wymówek. Dla przykładu: chcemy rozpocząć własną działalność gospodarczą. I nagle pojawia się w naszej głowie 100 różnych wymówek. Nie mam czasu na prowadzenie własnej firmy. Nie mam pieniędzy, aby zacząć. Co powiedzą znajomi jeśli mi się nie uda? Nie będę mógł spędzać czasu z dziećmi i nie wychowam ich należycie. Oraz wiele, wiele innych.

                Tak samo każdy jest wojownikiem, nawet jeśli tego na pierwszy rzut oka nie widać. Walczymy kiedy pomożemy staruszce napadniętej przez "torebkowego rabusia" oraz zmagamy się z takimi pierdołami jak wstawanie wcześnie rano, aby zdążyć do pracy. Tego wojownika można nazwać "bohaterem" i jest on potrzebny, bo dzięki przezwyciężaniu słabości stajemy się coraz silniejsi.

Wymówki - mówię nie!

                Jest i druga strona medalu. Kiedy stajemy się wojownikiem w stylu Don Kichota, który napastuje biedne wiatraki to często tak się dzieje w naszym życiu, że zamiast łapać okazję, która puka do naszych drzwi to robimy sobie excusey (czyli wymówki) i przez to możliwość, którą mieliśmy pod nosem zostaje zmarnowana. Aby wykorzystywać sposobność należy mieć także odpowiednią wiedzę, w przeciwnym wypadku nawet nie wiemy czy mieliśmy okazję czy nie! Nie warto płynąć pod prąd. Teoretycznie można, ale po co? Nawet jeżeli uda nam się osiągnąć cel, to będzie to trwało dwa razy dłużej i będzie okupione dwukrotnie większym wysiłkiem.

                Ostatnia postawa to naukowiec, który lubi odkrywać zależności otaczającego świata. Ośmieliłbym się nawet stwierdzić, że jest to cecha typowo ludzka wyróżniająca nas spośród królestwa fauny. Ja rozwijam w sobie właśnie najszerzej tę cechę z prostego powodu: Rozwija ona myślenie. W przeciwieństwie do tchórza, który tylko chowa się do kryjówki, gdzie jako „bezpieczne kurczaki” możemy przetrwać. Wojownik rozwija mięśnie i siłę woli. Były to cechy korzystne, które dawały  przewagę w czasie gdy człowiek polował na mamuty i inną dziczyznę, ale świat się zmienił.

                Dzisiaj, aby zdobyć przewagę trzeba: badać, odkrywać, zdobywać naukę i wiedzę. Jeden z moich nauczycieli zwykł mawiać: "Myślenie ma kolosalną przyszłość". Jak się można z tym nie zgodzić? Szczególnie dziś, kiedy era informacyjna zaczyna wchodzić w fazę pełnego rozkwitu. W czasach, w których jedna informacja może Cię zabić lub pozwolić Ci żyć pełnią życia. Wybór należy do Ciebie.  

Licencja: Creative Commons
2 Ocena