Dziś kilka słów na temat szczerości w wystąpieniach publicznych. Jeśli zastanawiasz się czy być szczerym wobec swoich widzów to odpowiedź brzmi... tak. W tym artykule pokażę Ci cztery momenty w prezentacji gdzie, 100-procentowa szczerość jest jak najbardziej wskazana. Co więcej bycie szczerym zagra tu na Twoją korzyść. Jak zawsze!

Data dodania: 2010-11-08

Wyświetleń: 1803

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Na samym początku prezentacji możesz powiedzieć, że się denerwujesz (oczywiście jeśli jest tak naprawdę).
Co zyskasz? Po pierwsze, kilka minut na uspokojenie nerwów bo otrzymasz od audytorium kredyt zaufania. Nie zmarnuj go. Pierwsze chwile wystąpienia, przynajmniej dla mnie, są najbardziej stresujące. Mając świadomość, że widzowie spojrzą na Ciebie łagodniej w tym momencie, powinno byc Ci łatwiej. Ale pamiętaj, te fory nie będą trwały wiecznie, zatem bierz się w garść!

Sesja pytania-odpowiedzi a może zaskakujące pytanie przerywające Twoją prezentację powoduje, że tracisz głowę? A na dodatek nie znasz odpowiedzi? Kolejny moment gdy musisz szczerze odpowiedzieć: NIE WIEM.
Co zyskasz? Szacunek widowni. Brzmi paradoksalnie? Ja zawsze mam szacunek dla ludzi, którzy potrafią przyznać się do czegoś. Tym razem jest to niestety niewiedza ale chyba lepiej powiedzieć "nie wiem" niż kręcić i kluczyć w poszukiwaniu jakiejś wymijającej odpowiedzi. W takiej sytuacji możesz nawet poprawić swoje notowania wśród widzów mówiąc: "niestety nie znam odpowiedzi na to pytanie ale po zakończeniu spotkania sprawdzę. Jak tylko uzyskam odpowiedź, poinformuję Państwa o tym". To wszystko. Nie tylko masz odwagę przyznać się do niewiedzy ale na dodatek wychodzisz na profesjonalistę, który "jak tylko się dowie to da znać"

Gdy omawiasz kontrowersyjne kwestia albo tematy co do których zdania są podzielone. W takiej sytuacji możesz dać do zrozumienia audytorium, że zdajesz sobie z tego sprawę. Powiedz w ten sposób: "Wiem, że na sali są osoby, które mają odmienne zdanie w tej kwestii. Jakie są Wasze argumenty?"  Co zyskasz? Prawdopodobnie znowu coś na kształt szacunku. "Ona/on nie boi sie powiedzieć jak jest naprawdę". Oczywiście potem podaj swoje argumenty.

Zdarza się, że po zakończeniu prezentacji,  jej uczestnicy nie wiedzą co mają zrobić. Nie myślę tu o wyjściu do toalety ale o wykonaniu jakiejś akcji, na której zależy prowadzącemu. To Twoje kolejne ale chyba najważniejsze zadanie: powiedz szczerze ludziom czego od  nich oczekujesz. Czy mają przemysleć temat, podjąć jakąś decyzję, kupić produkt, skorzystac z usługi, nauczyc się czegoś. Powiedz im to wyraźnie,  nie zostawiaj z domysłami.

Na zakończenie mam dla Ciebie szczerą poradę: zawsze bądź szczery wobec swoich słuchaczy!

Licencja: Creative Commons
0 Ocena