Czytałeś bądź słyszałeś na pewno o prawie przyciągania (z ang. Law of Attraction). Być może widziałeś słynny film „The Secret”. Czy mimo tego Twój portfel dalej jest pusty? Nie masz wymarzonej pracy, samochodu i innych rzeczy, które chciałbyś mieć?

Data dodania: 2010-05-19

Wyświetleń: 3016

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Większość z nas jest „czarnowidzami”, szczególnie, kiedy chodzi o sprawy finansowe. Zaglądasz do portfela, a tam pusto. W skrzynce na listy codziennie znajdujesz jakieś rachunki, a szef nie chce dać podwyżki (czasem nawet obniża pensję). Myślisz sobie:, „Co ja mam robić? Kiedy ten koszmar się skończy?”

Problem tkwi w myśleniu. Przypomnij sobie jakąś trudną sytuację np. jak czułeś się przed egzaminem… Po głowie krążyły Ci różne myśli: „Czy, aby na pewno wszystko powtórzyłem?”, „Co będzie jak nie zdam?”… i tu właśnie włącza się film z Tobą w roli głównej jak oblewasz egzamin. Poczucie wstydu, porażki…

Ale chwileczkę… to wszystko odbyło się w Twoim umyśle!

Przypomnij sobie jak się czułeś przed egzaminem. Tak samo jak wywołałeś negatywne emocje, możesz wywoływać pozytywne. Dla przykładu lęk przed brakiem pieniędzy, niezadowolenie z pracy możesz zmienić w myśli pozytywne. Zamiast wizji biedy, braku perspektyw i komornika pukającego do Twoich drzwi, wyobrażaj sobie portfel wypchany pieniędzmi, dużą sumę na Twoim koncie, duży dom, samochód i co tylko pragniesz. Nie ograniczaj się. Wiem, że z początku bardzo trudno jest się przestawić (znam to doskonale, bo sam z początku miałem z tym problem). Jak to mówią „ćwiczenie czyni mistrza”.

Ćwicz codziennie. Uczyń z wizualizacji swój codzienny rytuał. W każdej wolnej chwili roztaczaj przed sobą wizję bogactwa. Zrelaksuj się i twórz w swoim umyśle obrazy. Poczuj to całym sobą. Zanurz się w tych wizjach.

Kolejny krok można opisać jednym słowem… działaj!

Samo myślenie o bogactwie jest tylko jednym krokiem. Często ludzie, którzy z początku zafascynowani są prawem przyciągania popełniają ten błąd. Wyobrażają sobie czego pragną, ćwiczą wizualizację codziennie… i nic… efektów nie widać. Myślą sobie wtedy, że to nie działa (podobnie jest z programami rozwoju osobistego) i rezygnują. Można to nazwać efektem jo-jo w motywacji.

Aby myśli stały się rzeczywistością potrzeba akcji. Nie załamuj się, jeśli to co zrobisz nie przyniesie oczekiwanego rezultatu. Nie od razu Kraków zbudowano. Po prostu działaj i wierz głęboko, że Ci się uda osiągnąć swój cel. Nie poddawaj się! Twój wysiłek i wiara w osiągnięcie celu zostaną wynagrodzone.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena