Techniki targowania się.  Kiedy można się targować?  Kto może się targować? 
Targowanie się to doskonały sposób na zaoszczędzenie pieniędzy!    

Data dodania: 2010-05-07

Wyświetleń: 2283

Przedrukowań: 1

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Jedną z form oszczędzania jest targowanie się przy dokonywaniu zakupów.

Zadziwiające jest, że tak mała liczba Polaków to robi! Przecież nasze prawo zezwala na to: ceny towarów i usług uzgadniają ze sobą strony zawierające umowę.

A czy Ty targujesz się o obniżenie ceny?

Nie? Jakie są tego przyczyny? Nie umiesz? Nie chce Ci się? Wstydzisz się?

Odrzuć te przyczyny głęboko do kąta! Przypomnij sobie co kupowałeś w ostatni okresie i ile za to zapłaciłeś. A teraz oblicz sobie, ile mogłeś zaoszczędzić, gdybyś wymienił choć parę zdań ze sprzedawcą. Od kilku do kilkudziesięciu procent ceny! Spore pieniądze...

Stracone okazje! Nie targujesz się, bo wyjdzie na jaw, że nie masz pieniędzy? Rób to tym bardziej, a będziesz miał ich więcej na inne wydatki! Masz pieniądze i boisz się, że wezmą Cię za sknerę? Nie! Po prostu masz pieniądze, bo je szanujesz.

Jest takie fajne powiedzenie, że oszczędzają bogaci - i nam się opłaci!

Jak to zrobić?

Oto techniki skutecznego targowania się:

1. Zapytaj sprzedawcę o rabat. Zdziwisz się, ponieważ zazwyczaj podadzą Ci od razu ich propozycję! Wiem to z własnego doświadczenia.

2. Powiedz, że płacisz od razu gotówką i czy w związku z tym będzie możliwa obniżka ceny. Dla sprzedających taka forma płatności jest bardzo korzystna z punktu widzenia prowadzeniu biznesu, więc często z tego powodu idą na ustępstwa.

3. Przypomnij, że kupujesz w tym sklepie regularnie, często i zawsze właśnie do nich wracasz. Odwdzięczą Ci się za lojalność upustem i zapamiętają, że warto o Ciebie dbać.

4. Powiedz komplement na temat sklepu, prawdziwy! i dodaj, że z pewnością oferują zniżki, rabaty, promocje, z których i Ty chcesz skorzystać.

5. Nie pytaj czy mógłbyś dostać rabat, ale w jakiej wysokości, kto może o tym zdecydować, porozmawiaj z tą osobą.

6. Gdy kupujesz więcej rzeczy, zasugeruj, że to już zakup hurtowy, więc powinna być niższa cena niż w sprzedaży detalicznej.

7. Powiedz wprost, że gdyby towar był tańszy to na pewno byś go kupił, a tak będziesz musiał pójść do konkurencji, mają taniej...

8. Powiedz, że kupisz za cenę, którą chcą, ale jak dorzucą do zakupu coś jeszcze: zapasową część, rękawiczki czy szalik do płaszcza.

9. W razie opornego sprzedawcy, spróbuj delikatnie pożartować albo poproś jego przełożonego.

Ja targowałem się już wiele razy i to przy zakupie zarówno drobnych rzeczy, na przykład kilku par skarpetek, jak i kupując drogie rzeczy, jak telewizor, sprzęt komputerowy.

Zawsze warto spróbować - do odważnych świat należy, a do targujących się - grubszy portfel!

 

Licencja: Creative Commons
0 Ocena