Jeśli czytasz ten artykuł to znaczy, że chcesz spełnić swoje marzenia. Zapewne już nie raz czytałeś o cudownych prawach i zasadach sukcesu. Powiem ci szczerze, że ja też, ale jakoś bez większych efektów.
Jeśli czytasz ten artykuł to znaczy, że chcesz spełnić swoje marzenia. Zapewne już nie raz czytałeś o cudownych prawach i zasadach sukcesu. Powiem ci szczerze, że ja też, ale jakoś bez większych efektów.
O tym jak ważne jest wyznaczanie celów słyszał chyba każdy kto się interesuje rozwojem osobistym. Twoje spisane marzenia to port do którego płyniesz. Bez nich dryfujesz na oceanie życia. Ktoś kto nie ma celu płynie ale nie wie dokąd.
Mówi się, że jeśli czegoś naprawdę mocno chcesz, to wcześniej czy później to dostaniesz. To stwierdzenie daje co prawda nadzieję i dużo pozytywnej energii, ale nie jest ono do końca prawdziwe. Powiem więcej, jego stosowanie w praktyce może być dużą przeszkodą w realizacji twoich marzeń
Aby odpowiedzieć na to pytanie, muszę się Ciebie zapytać, czy wiesz, czego pragniesz? Zadziwiający jest fakt, jak wiele osób nie wie, czego chce. Na pytanie, czego pragniesz odpowiadasz albo poprzez ogólnikowe frazesy typu szczęścia, pieniędzy, zdrowia albo odpowiadasz, czego nie chcesz w życiu? Pomyśl, czy tak nie jest?
"Dla większości ludzi zwlekanie jest w rzeczywistości ucieczką od optymalnego przeżywania aktualnych chwil życia" - Dr. Wayne Dyer. Dlaczego zwlekamy?
Strefa bezpieczeństwa kojarzy się z bezpieczną przystanią, w której mamy poczucie kontroli nad tym, co się dzieje. Niektórzy w ogóle nie wypływają z tej przystani, sądząc, że życie polega na tym, by nie wychylać się za bardzo, pilnować tego, co się ma i poruszać się w znanych obszarach.
Wielu ludzi przy próbie odpowiedzi na pytanie "czego naprawdę chcesz od życia" dostaje bólu głowy. Doskonale wiedzą czego NIE chcą, jednak ta druga, pozytywna strona, to co innego. Poniżej zestawienie najważniejszych obszarów życia, w których musisz się zmusić do działania, byś mógł uznać 2010 za udany rok.
Kiedyś sądziłem że aby dojść do celu wystarczy go określić i skomponować plan. Jednak później zauważyłem że pomimo tego czegoś brakuje. Nawet autosugestia, czyli powtarzanie sobie bez końca "osiągnę to, uda mi się" i wizualizacja celu, to też nie wszystko. Potrzeba czegoś więcej.
Mieć coraz więcej, czy zacząć się wszystkiego pozbywać? A może stare wyrzucać, a na to miejsce gromadzić nowe? Może jednak nie wyrzucać, bo może się przydać?
Zarezerwowałeś sobie odpowiednią ilość czasu. Wiesz, że nikt nie będzie Tobie przeszkadzał. Wyłączyłeś telefon. Siadasz przy biurku, bierzesz długopis, kartkę papieru i zaczynasz spisywać swoje cele na nadchodzące lata.