Każdy z nas ma za sobą kilka dalekich podróży, jeśli nie krajoznawczych, to na pewno kulinarnych. Jedząc Margheritę odwiedzaliśmy Włochy, rozkoszując się serem pleśniowym zawitaliśmy do Francji, a zajadając popcorn lub hot-doga wstąpiliśmy do USA. Może teraz warto pojawić się na Dalekim Wschodzie?