Pani Qi Wen w swoim najnowszym artykule dla naszego ośrodka napisała: \"Niech rozkwita sto kwiatów, niczym bujnie rozkwitający bukiet barwiący ogród twórczości literackiej...\"
Pani Qi Wen w swoim najnowszym artykule dla naszego ośrodka napisała: \"Niech rozkwita sto kwiatów, niczym bujnie rozkwitający bukiet barwiący ogród twórczości literackiej...\"
Recenzja Spektaklu TEatru Polskiego \"Terrordrom Breslau\"
Recenzja premiery Teatru Polskiego we Wroclawiu
Każdy kto czytał Sprawy Konfucjusza lub spotkał się ze sławnymi Dialogami tak naprawdę trzymał w ręce jedynie namiastkę wartości literackich starych Chińskich dzieł literatury klasycznej i nauk filozoficznych. Także pojawiające się w czasopismach tzw. powiedzonka daleko odbiegają od prawdziwej wartości jaką niesie ich treść. Czy zatem jest sens by pojawiły się polskie przekłady chińskich skarbów literatury?
Że jest to musical, nie ma wątpliwości - w kilkunastu momentach aktorzy tańczą i śpiewają.
Dla niejednego europejskiego znawcy sztuki tradycyjna, klasyczna kaligrafia chińska jest równie niezrozumiała i frapująca jak abstrakcyjny pejzaż dla kompletnego amatora. Jaki był sens tworzenia takiego "dziwacznego" pisma? Niestety ten temat pozostaje dla niego zamknięty, reguły nim rządzące i odmiany stylistyczne przechodzą jego pojęcie - w jaki sposób wobec tego je oceniać?
Wszędzie w miastach były sklepy z książkami i obrazami. Stare księgi i obrazy sprzedawane były przeważnie razem. W większych miastach i ośrodkach kulturalnych handel sztuką lokował się z zasady na głównej ulicy. W Pekinie na przykład na ulicy LiuliChang.
Jaki był cel stworzenia tak nieprawdopodobnego dzieła, armii "broniącej podziemnej twierdzy"? Jakiego poświęcenia wymagało to od niezliczonej ilości jego twórców?
Pomimo niezliczonych pozycji książkowych napisanych o Chinach i ich kulturze w ciągu kilku czy kilkunastu ostatnich lat zdumiewające jest to jak mało wiemy na Zachodzie o kulturowych aspektach tego kraju.
Obraz nie staje się dziełem sztuki tylko dlatego że został namalowany przez artystę. Dziełem staje się dopiero wtedy, kiedy nabiera kontaktu z odbiorcą, wywiera swój wpływ na tego, kto go ogląda i w ten sposób spełnia swoje artystyczne posłanie w świadomości widza.