Historia świątyni rozpoczyna się w królestwie rządzonym przez Izabelę II. Wtedy to Josep María Bocabella założył Związek Wielbicieli Świętego Józefa (Associació Espiritual de Devots de Sant Josep), który to stał się niejako promotorem utworzenia świątyni poświęconej Świętej Rodzinie. W niedługo potem Związek wykupił teren w obrębie ulic Marina, Provença, Sardenya i Mallorca (dziś jest to ruchliwe, piękne centrum miasta, bogato zaopatrzone – obok zabytków - nie tylko w liczne kawiarnie i restauracje, ale także hotele w Barcelonie i inne kwatery turystyczne, a w 1882 roku biskup Mr. Urquinaona poświęcił kamień węgielny kościoła zaprojektowanego przez Francesc del Villar. Nieporozumienia z tym architektem doprowadziły Bocabellę do innego, znakomitego artysty - niejakiego Antoniego Gaudí. Jego projektem była bazylika zawierająca pięć naw w części głównej, trzy - w transepcie, a wieńcząca kopuła miała osiągnąć wysokość 170 m. Dopiero później dobudowano takie elementy, jak klasztorne krużganki. Początek XX w., a w nim śmierć Gaudiego (1926 r.) oraz Hiszpańska Wojna Domowa (1935 - 1939), nie pomogły w budowie bazyliki. Spłonęła główna krypta a także większość projektów oraz warsztat architekta. Dopiero około 1940 roku kryptę odrestaurował architekt Francesc Quintana, który także zrekonstruował modele i plany swego poprzednika. Kolejno powstawały coraz to nowe elementy - dobudowano dzwonnice, wykańczano fasady, rozwijało się zdobnictwo (rzeźby i płaskorzeźby), a wraz z budową nowych - restaurowano starsze części. Do dnia dzisiejszego trwają prace nad wewnętrzną kolumnadą, rozbudową naw, także transeptowych, chórem czy owitrażowaniem najwyższych partii okiennych. Główna kopuła wciąż czeka na lepsze czasy - wykończenie, zdobienie i ostateczny kształt, który w większej mierze odzwierciedlać ma pierwotny zamysł Gaudiego.
Jednym z najstarszych elementów jest krypta oraz przyświątynny klasztor (z pięknymi, kolumnowymi krużgankami), a także szkoła parafialna. Z kolei najnowszym jest Klasztor Łaski Pańskiej, oraz wewnętrzne rozbudowy: chór Fasady Chwały Pańskiej i sklepienia poświęcone ewangelistom - Mateuszowi i Janowi.
"Ostatnie wielkie sanktuarium chrześcijaństwa" - tak nazwał swoje dzieło Antoni Gaudi. Jako takie, w samym swoim zamyśle, przesycone zostało chrześcijańskimi symbolami. Symbole te znaleźć można wszędzie - od samej konstrukcji po zdobnictwo. Osiemnaście wrzecionowatych, wysokich wież przypominać ma postacie: Dwunastu Apostołów, czterech Ewangelistów (ozdobione symbolicznymi ich przedstawieniami: byk dla Łukasza, anioł dla Mateusza, orzeł dla Jana i lew dla Marka), Matki Boskiej (jedna z niższych wież, co zgodne jest z projektem Gaudiego), oraz Jezusa Chrystusa. Ta ostatnia, centralna i najważniejsza, swoim zdobnictwem przypominać ma o chrystusowym krzyżu. Jest ona o metr niższa od szczytu Montjuïc (Wzgórze Żydów), gdyż Gaudi nie chciał, aby jego budowla w jakikolwiek sposób przewyższała Dzieło Boże. Na wszystkich wieżach widnieją ornamenty winogronne, zbożowe, oraz o kształtach kielichów, co nawiązywać ma do podstawowych atrybutów eucharystycznych.
Bazylika swoimi trzema fasadami kieruje się w trzy strony świata: wschód (Fasada Narodzenia Pańskiego), zachód (Fasada Męki Pańskiej) i południe (nieukończona jeszcze Fasada Chwały Pańskiej).
Ostateczne zakończenie budowy Sagrada Familia planuje się na rok 2026, co byłoby wyjątkowym uświetnieniem setnej rocznicy śmierci Antoniego Gaudiego. W ramach ciekawostki wspomnieć należy, iż brytyjski zespół rockowy - The Alan Parsons Project – napisał piosenkę, poświęconą tej niezwykłej świątyni. Sagrada Familia jest jednym z utworów na albumie Gaudi, poświęconemu katalońskiemu architektowi.
http://www.sagradafamilia.org/eng/index.htm