Jak wyglądają ćwiczenia EMS?
Zdjęcia prezentujące trening EMS wyglądają trochę jak sceny z filmu o przyszłości. Spowite kabelkami, ubrane w futurystyczne kombinezony osoby, podłączone są pod specjalne urządzenie. Wygląda kosmicznie? Może trochę, ale to wszystko jest niezwykle ważne, by elektrody mogły oddziaływać na mięśnie i stymulować ich pracę. Tak wygląda w skrócie trening EMS, który również zmusza do wykonywania ćwiczeń, ale w mniej intensywny sposób. To bowiem właśnie prąd odgrywa rolę bodźca, pobudzającego bardziej wydajną pracę mięśni.
Podczas 20-30 minutowego treningu należy wykonać serię ćwiczeń, dopasowaną przez trenera do indywidualnych potrzeb ćwiczącego. Są one jednak mniej intensywne niż podczas tradycyjnej sesji na siłowni, ponieważ lwią część pracy za organizm wykonują właśnie impulsy elektryczne, które prowadzą do optymalnych skurczów mięśni. Po takim treningu ćwicząca osoba choć odczuwa zmęczenie, to nie uskarża się na skurcze i bóle mięśni, za to może cieszyć się wyjątkowymi efektami. Według ekspertów podczas jednego takiego treningu można spalić nawet 500 i więcej kalorii, a pierwsze efekty są widoczne już po czterech-sześciu tygodniach regularnych treningów.
Efekty treningu Electrical Muscle Stimulation
Trening EMS może przynosić szybsze i wolniejsze efekty, wszystko bowiem zależy od intensywności treningów, rodzaju wykonywać ćwiczeń i samej kondycji. Standardowo zaleca się jeden 20 - minutowy trening na sześć dni. To wystarczy, by po czterech-sześciu sesjach widzieć pierwsze efekty. Dla wzmocnienia rezultatów można zintensyfikować ćwiczenia do dwóch treningów na tydzień albo wydłużyć tygodniowy trening do 30 minut. Warto jednak skonsultować to z trenerem, ponieważ w EMS ważna jest systematyczność. Czasem lepiej poczekać na efekt dłużej, niż zbyt szybko zniechęcić się do dalszych treningów.
Trzeba też mieć na uwadze, że trening EMS wspomaga działania odchudzające, ale nie zastąpi zdrowego trybu odżywiania. Dlatego osoba decydująca się na taki krok, powinna również przestawić swoje nawyki i zdecydować się na odpowiednią dietę, właściwe nawadnianie ciała czy większy ruch na świeżym powietrzu. Już godzinny spacer, półgodzinna jazda na rowerze czy pływanie na basenie wspomoże trening EMS i pozwoli osiągać lepsze rezultaty.
Jak dobrać trening do własnych preferencji?
Choć ćwiczenia EMS najczęściej stosowane są jako skuteczny oręż w walce z tkanką tłuszczową, to warto pamiętać, że można je stosować także w zajęciach rehabilitacyjnych albo przy uciążliwych bólach kręgosłupa. Stymulacja prądem świetnie działa na mięśnie głębokie i tym samym niweluje nawet bardzo uciążliwe bóle kręgosłupa. Szerokie zastosowanie treningu EMS sprawia, że warto każdy przypadek indywidualnie konsultować z trenerem wyspecjalizowanym w tego rodzaju treningach.
Wiele siłowni oferuje opcję wywiadu i rozmowy, podczas której można szybko ustalić czy trening EMS będzie pomocny, oraz z jaką intensywnością zaplanować ćwiczenia, by przyniosły pożądane efekty. Można też oprzeć się na urządzeniach, polecanych do wykonywania treningów w domu, ale tutaj intensywność treningów oraz rodzaj ćwiczeń trzeba dopasować już indywidualnie. Istnieje więc ryzyko, że rezultat nawet po długim czasie nie będzie satysfakcjonujący, a przy okazji może przydarzyć się również kontuzja. W internecie można też obejrzeć filmy instruktażowe, trzeba jednak pamiętać, że ćwiczenia dobierane są też do osobistych preferencji osoby oraz wzrostu, czy wagi, a to oznacza, że również opieranie się na internetowych przykładach, może nie zagwarantować właściwych wyników.
