Jak podzielić wspólny majątek dorobkowy?
Przy podziale wspólnego dorobku były maż lub żona, mają trzy rozwiązania. Gdy opadną już emocje związane z rozwodem i są zgodni co komu powinno przypaść, mogą spisać umowę (jeśli w skład majątku wchodzi nieruchomość, musi to być umowa notarialna).
Uwaga! W takiej sytuacji bardzo korzystny finansowo jest podział majątku przez sąd - gdy do wniosku dołączony jest zgodny plan podziału, opłata sądowa wynosi 300 zł (bez tego planu - 1000 zł).
Jeśli byli małżonkowie nie mogą dojść do porozumienia, majątek będzie musiał podzielić sąd.
Co wchodzi w skład wspólnego majątku dorobkowego?
To wszystko czego dorobili się mąż i żona w czasie małżeństwa - o ile nie została spisana umowa rozdzielności majątkowej. Zasadniczo i maż i żona mają w nim jednakowe udziały, czyli wszystko po połowie należy do obu stron.
Uwaga! Nie ma przy tym znaczenia, kto ile zarabiał. Jeśli żona zajmowała się domem i wychowywaniem dzieci i tylko mąż pracował, to i tak należy się jej połowa majątku.
Udziały nierówne są rzadko orzekane przez sąd. Sąd ustala, co wchodzi w skład majątku i jaka jest obecnie jego wartość, a potem dokonuje jego podziału.
Jednym z elementów procesu sądowego jest rozliczenie poniesionych wydatków i nakładów z majątku osobistego albo majątku wspólnego na osobisty.
Uwaga! Majątek osobisty, to m.in. rzeczy i pieniądze, które mąż lub żona mieli przed ślubem oraz otrzymane darowizny i spadki.
Sądowy podział wspólnego majątku dorobkowego
Powinien on obejmować całość dorobku, choć możliwe są wyjątki od tej zasady. Przy podziale umownym nie ma żadnych przeszkód, by dotyczył on jedynie części majątku.
Uwaga! Pozew o podział wspólnego majątku dorobkowego można złożyć w dowolnym czasie. Prawo to nie ulega przedawnieniu.
Podział lokatorskiego prawa do lokalu
Gdy w grę wchodzi spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego, w określonym terminie trzeba dopełnić pewnych formalności, bo inaczej prawo to może przepaść.
Jeśli prawo to zostało nabyte w trakcie małżeństwa przy rozliczeniach majątkowych nie ma znaczenia, kto jest głównym lokatorem, członkiem spółdzielni lub czyja była książeczka mieszkaniowa. Mąż i żona muszą się tym prawem "podzielić".
Uwaga! W tym przypadku nie ma możliwości sprzedaży mieszkania. Małżonkowie mogą wspólnie - na drodze umowy - ustalić, komu prawo przypadnie lub zdać się w tym względzie na sąd.
Po rozwodzie, w ciągu 1 roku byli małżonkowie powinni zawiadomić spółdzielnię, któremu z nich przypadło lokatorskie prawo do mieszkania albo przedstawić dowód wszczęcia postępowania sądowego o podział tego prawa.
Uwaga! Jeśli tego nie zrobią, spółdzielnia wyznaczy im dodatkowy (co najmniej 6-miesięczny) termin na dopełnienie formalności, a gdy także ten termin zostanie zignorowany, spółdzielnia może podjąć uchwałę o wygaśnięciu spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu.