Wskazanie do skorzystania z terapii par jest tak naprawdę jedno: niemożliwość dojścia do porozumienia. Jednak tak określone jest trudne do zdefiniowania, warto więc przyjrzeć się bliżej, jakie mogą być szczegółowe problemy, z którymi należy udać się na terapię.

Data dodania: 2016-10-25

Wyświetleń: 1040

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Różnice światopoglądowe

Jest wiele teorii, które miałyby wyjaśniać, jakie cechy ma idealny partner, ale nawet w najlepszej z nich znajdzie się nieścisłość. Zresztą – sami pewnie wiecie, że nawet jeśli w większości spraw macie podobne zdanie, to są takie kwestie, które nieodmiennie Was różnią. Nie jest to nic złego, jeśli potraficie znaleźć rozwiązania kompromisowe, ale czasem to bardzo trudne. Przykład skrajny, ale bardzo obrazowy – jeśli jedno z Was nie zgadza się na planowanie rodziny metodami innymi niż naturalne ze względów religijnych. Ponieważ tej kwestii nie da się jednoznacznie rozstrzygnąć, jako że poglądów nie da się wartościować, konflikt może osiągnąć pokaźne rozmiary. Mimo jednak, że nie da się arbitralnie ustalić zasad postępowania, da się doprowadzić do porozumienia i sprawić, żebyście wypracowali własne wspólne stanowisko, a przede wszystkim umieli rozmawiać na dany temat.

Utrata zaufania w związku

Zaufanie to podstawa związku – niezależnie od tego, czy jesteście małżeństwem, czy wolnym związkiem, to nadszarpnięcie zaufania drugiej osoby stanowi poważną przeszkodę na drodze do wspólnego szczęścia. Szablonowym przykładem jest oczywiście zdrada, ale zaufanie można nadwątlić także na wiele innych sposobów. Nie chodzi o to, aby je wymieniać, bo tak naprawdę tutaj droga wyjścia z nieprzyjemnej sytuacji jest zawsze jedna – wyjaśnić sobie motywy działania, jego przyczynę bezpośrednią i uzgodnić, co można zrobić, żeby się to już nie powtórzyło. Terapia par to w dużej mierze zajęcia ze skutecznej komunikacji. Żaden terapeuta nie odbuduje zaufania, bo to Wasze zadanie, które zajmie sporo czasu, ale musicie przede wszystkim umieć ze sobą szczerze rozmawiać i temu będzie służyła terapia.

Problemy niezawinione

Są takie sytuacje, w których wina leży gdzieś poza związkiem, a terapia par stanowić ma uzupełnienie innych działań. Terapeuci przyjmują wiele par, których relacje ochłodziły się np. po śmierci rodzica jednego z partnerów. To trudny moment, w którym druga osoba powinna okazać wsparcie. Nie każdy jednak umie to zrobić, a tak silne przeżycia nie mogą nie przełożyć się na sytuację w związku. Zmiana oczekiwań i możliwości jednego z partnerów powoduje dezorientację i może prowadzić do konfliktów, które nieraz stają się poważnymi, przewlekłymi problemami. Choć terapeuta po serii spotkań mógłby powiedzieć, kto jest winien takiemu obrotowi sprawy, nie robi tego – zostaliście przez los doświadczeni jako para i jako para musicie z tej sytuacji wybrnąć. Wskazywanie winy ma w tym przypadku zdecydowanie mniejsze znaczenie niż wyrobienie w Was obojgu odpowiedniej wrażliwości, umiejętności współodczuwania i okazywania wsparcia. Jeśli więc znaleźliście się w trudnej sytuacji, za którą nie możecie winić siebie, terapia par może Wam pomóc.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena