Z pewnością będzie sporo taniej i ekologicznie. Oszczędność oraz troska o racjonalne wykorzystywanie domowych zasobów to również umiejętność przyrządzania potraw, o jakich nie wspominają najpopularniejsze książki kucharskie.
Ocet
Ogromnym problemem w kuchni są rdzawe zacieki na kafelkach, bateriach i zlewach. Również kamień na dnie czajnika można zlikwidować za pomocą popularnego i przystępnego cenowo środka. Należy w butelkę ze spryskiwaczem wlać ocet spirytusowy o standardowym stężeniu (10%) i skroplić zabrudzone miejsca. Po kilkunastu minutach wystarczą odrobina siły oraz szorstka gąbka, żeby usunąć drażniące oczy zabrudzenia. W przypadku baterii kuchennych można zmoczyć szmatkę w occie i obwiązać nią na kilkanaście minut miejsca z największymi zaciekami – skuteczność gwarantowana. Lśniąca i wolna od bakterii i grzybów kuchnia w kwadrans.
Ocet przyda się także do usuwania kamieni z czajników – zarówno klasycznych jak i elektrycznych. Trzeba ugotować roztwór złożony z octu o wody (proporcje 50-50), by usunąć zalegające na dnie i ściankach związki mineralne. Później wystarczy dwa lub trzy razy ugotować czajnik wody, by charakterystyczny zapach zniknął całkowicie i nie przeszkadzał w delektowaniu się kawą bądź herbatą.
Niedomyte kubki porcelitowe to zmora wielu miłośników herbaty. Zwłaszcza czarna zostawia trwałe i ciężkie do usunięcia ślady. I tu także w sukurs przychodzi ocet. Wystarczy tylko drobina płynu na gąbce do zmywania, żeby bez konieczności wcześniejszego zamaczania usunąć stare zabrudzenia. Można także podczas zmywania (nie dotyczy zmywarek) wlać stołową łyżkę octu do miski z wodą i detergentem, żeby osiągnąć podobny efekt.
Zalety prostoty
Ocet spirytusowym który w wykwintnej kuchni wypierany jest przez owocowy, winny czy balsamiczny odpowiednik, to nie tylko podstawa marynaty do leśnych grzybów. To coś więcej niż tradycyjna przyprawa do nieco zapomnianych nóżek w galarecie. To tani, szeroko dostępny i skuteczny detergent, który z powodzeniem zastąpi znacznie droższe środki. Warto po niego sięgać, robiąc cotygodniowe zakupy.
Licencja: Creative Commons
