Otóż tran jest to nic innego jak tłuszcz pozyskiwany z wątroby dorsza (lub innych ryb z rodziny dorszowatych, choć obecnie tranem zwie się niezbyt poprawnie wszystkie tłuszcze z wątrób rybich). Cudowne właściwości tranu są nieco przyćmiewane przez jego bądź co bądź przykry smak i zapach. To właśnie nastręczało najwięcej kłopotów w podawaniu go dzieciom, a zwłaszcza w profilaktyce zdrowotnej u dzieci był najchętniej stosowany – niestety w płynnej, nieprzetworzonej wersji. Czemu tran zawdzięcza aż takie zainteresowanie?
Otóż tłuszcz z wątroby dorsza jest idealnym źródłem witamin A oraz D. Nie są to pojedyncze witaminy, ale całe grupy witamin, działają więc kompleksowo i mają niesamowicie łatwą przyswajalność dla człowieka. Zestaw witamin A oraz D zawarty w tranie szczególnie chętnie podawany jest dzieciom ze względu na ich działanie podczas procesu wzrostu. Przyjmowanie tranu wzmacnia kości, zęby, zmysły – zwłaszcza wzrok. Zawarta w nim witamina D ma istotny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie w układzie krążenia, immunologicznym, rozrodczym, nerwowym, mięśniowym i kostnym. Przyjmowanie witaminy D (najlepiej w formie tranu) poprawia wyraźnie wygląd i zdrowie skóry, włosów oraz paznokci.
Właśnie głównie dzięki tym ostatnim właściwościom tran powrócił do łask w obecnych czasach, ponieważ jego chwilowa nieobecność spowodowana była traumatycznymi wspomnieniami dzieci pojonych na siłę tranem w przedszkolu. Dzieci te, gdy dorosły, nie wyobrażały sobie i nie przyjmowały do wiadomości nawet myśli o tym, by swoje dzieci narażać na takie same nieprzyjemności. Tak więc ohydny smak, zapach oraz nieprzyjemna konsystencja zapewniła jednopokoleniową przerwę w stosowaniu tranu. Dziś na szczęście tran przyjmować można humanitarnie, wręcz komfortowo, gdyż podawanie nieprzetworzonego (czyli najlepszego rodzaju tranu) ułatwia żelowa kapsułka mająca neutralny smak i zapach.
Obecnie tran wszedł do masowej sprzedaży już nie jako element profilaktyki zdrowotnej, ale jako suplement diety. Zawartość witamin A i D powoduje, że tran nie tylko poprawia wygląd osoby, która regularnie go zażywa, ale także wyraźnie poprawia funkcjonowanie całego organizmu. Jako że dwudziesty pierwszy wiek stał się okresem dbania o zdrowie po to, by być pięknym, tran przechodzi teraz swój renesans, gdyż jak to mawiają jego zwolennicy: tran jest dobry na wszystko!