Nie byłoby to jednak możliwe, gdyby nie systemy informatyczne umożliwiające zdalny dostęp do zasobów firmy.
Nie zawsze materiały niezbędne do ukończenia projektu, którego deadline wypada nazajutrz, możemy wziąć ze sobą do domu. By jednak nie narazić się na gniew szefa, siedzimy w miejscu pracy po godzinach, by po nieprzespanej nocy przywitać wszystkich rano w wymiętej koszuli i potarganych włosach, ale z ukończonym projektem. I choć przynoszenie pracy do domu to nie zawsze najlepsze rozwiązanie, to jednak możliwość spędzenia nawet najkrótszej nocy we własnym łóżku zawsze brzmi lepiej.
Także praca w oddziałach firmy rozlokowanych po całym świecie zmusza nas często do działania na wspólnej bazie danych, która mieści się w głównej siedzibie przedsiębiorstwa. Różnice czasowe nie stanowią w tym przypadku żadnego problemu, każda z zainteresowanych stron jest w stanie połączyć się z firmowymi serwerami o najdogodniejszej dlań porze. Do bezpiecznego przekazu danych wystarczy jedynie przeglądarka internetowa na komputerze osoby znajdującej się poza firmą.
Co więcej, takie połączenia mogą być realizowane nawet przez słabe łącza. Nawet korzystając z modemu, stosowany system RDP (Remote Desktop Protocol) pozwala na bezproblemowe przesyłanie ruchów myszy, znaków z klawiatury i zrzutów ekranu na serwer zdalnego pulpitu znajdujący się w głównej siedzibie firmy. Umożliwienie takich działań swoim pracownikom to doskonały sposób na zyskanie ich sympatii i zaufania. Skoro pracodawca pozwala na wykonywanie części obowiązków zawodowych z domu, to budzi w podwładnym poczucie docenienia, świadomości, że szef ufa naszym działaniom. O wiele łatwiejsza staje się też wspólna praca nad jednym projektem – w czasach, gdy świat nazywamy globalną wioską, nietrudno wyobrazić sobie sytuację, w której programiści rozlokowani są w kilku różnych miejscach. Zdalny dostęp dzięki RDP sprawdza się wtedy znakomicie.