Jakie to konsekwencje? Poniżej omawiam pokrótce kilka z nich.
Przede wszystkim takie osoby często nie potrafią sobie poukładać relacji z ludźmi i przez to czują się samotni. Wynika to po pierwsze z tego, że problem braku asertywności często wiąże się ze sporą dozą nieśmiałości. Więc takie osoby mogą mieć problemy z rozpoczęciem znajomości – i przez to mieć bardzo wąski krąg znajomych.
Ale nie zawsze tak jest. Niektóre nie-asertywne osoby są bardzo towarzyskie i nie mają problemu ze znalezieniem znajomych. Ale i tak pojawia się w pewnym punkcie widmo samotności – nie potrafiąc wyznaczać granic i odmawiać zauważają, że ich relacje stają się coraz mniej satysfakcjonujące i z tego powodu często się urywają.
Jest to związane z uczuciem narastającej frustracji, która towarzyszy związkom w którym jedna z osób nie jest w pełni asertywna. Ponieważ to właśnie asertywność nadaje relacjom równowagę, sprawia, że obie strony są przez większość czasu na równym poziomie. Dotyczy to zarówno bliższych związków partnerskich, jak i relacji z szerszym gronem znajomych. Sama emocja sfrustrowania jest nieprzyjemna, a jest ona tylko symptomem tego, że cos w danej relacji jest nie tak.
Kolejnym elementem jest tak zwany ‘wewnętrzny krytyk’. Każdy ma taką część osobowości, która wytyka nam własne wady i wskazuje zagrożenia dla naszych przedsięwzięć, ale u osób nieasertywnych, ta część jest olbrzymia i bardzo silna. Silnie wpływa na całą osobowość i na ostateczne zachowania. Przez to człowiek jest stale bombardowany negatywnymi komunikatami z własnego wnętrza i znacząco obniża się jego poczucie własnej wartości.