Marzenia są potrzebne każdemu z nas. Dają nam one nadzieję na dobre życie, często określają nasze cele, wytyczają drogi życiowe i stanowią prawdziwy motor do działania.

Data dodania: 2011-01-30

Wyświetleń: 1933

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

 MLECZARKA
Pewnego słonecznego dnia, mała mleczarka szła na targ, sprzedać mleko. Niosła w rączkach dzbanek wypełniony owym mlekiem, myśląc o tym, że jest ono świeże, smaczne i pierwszej jakości - sama dopiero co, własnoręcznie wydoiła swoją krowę. Dziewczynka zdawała sobie sprawę z tego, że może dostać za swój produkt bardzo dużo pieniędzy a więc na jej twarzyczce gościł szczęśliwy uśmiech. Już mogła w swojej główce dokładnie zobaczyć banknoty, które zaraz będzie trzymać w ręku. Droga na targ nie była długa, a zatem tylko kilka minut dzieliło dziewczynkę od otrzymania wymarzonego zarobku. A za pieniądze, które dostanie, kiedy sprzeda swoje mleko, będzie mogła kupić całe mnóstwo jajek. Jeżeli się postara, z jajek być może wyklują się żółte kurczaczki, z których każde z czasem zamieni się w dorodną, zdrową kurkę. Taką kurę, kiedy będzie już wystarczająco duża, można będzie sprzedać i dostać kolejne pieniądze, jeszcze więcej niż za mleko. Jeżeli kur będzie dużo, a do tego będą niosły jajka... ho, ho! Kto wie, może nazbiera się z czasem gotówki na prosiaka. Piękny, zdrowy prosiak, wyrośnie na tłustą świnkę, a na takiej tłustej śwince dopiero można zarobić!
Mleczarka pogrążyła się bez reszty w swoich marzeniach. Tak dobrze było snuć wielkie plany! Niestety, zapomniała o tym, że musi patrzeć pod nogi, a nie w obłoki. Nie zauważyła więc wystającego kamienia i potknęła się o niego. Rozbiła łokieć, rozbiła kolanko, rozbiła dzbanek z mlekiem... W jednej sekundzie wszystkie wspaniałe plany i marzenia dziewczynki legły w gruzach. Zniknęły znacznie szybciej, niż pojawiły się w jej głowie.


NASZE BAJECZKI

Marzenia są potrzebne każdemu z nas. Dają nam one nadzieję na dobre życie, często określają nasze cele, wytyczają drogi życiowe i stanowią prawdziwy motor do działania. Trzeba jednak zawsze mieć świadomość, że dopóki się nie spełnią, są one tylko kawałkami bajek, które sami układamy w naszych głowach. Jesteśmy ich autorami, możemy więc je zmieniać, możemy je dowolnie modyfikować, przyglądać się ich treści i czytać wciąż od nowa. Możemy bawić się nimi do woli i nikt nam tego nie może zabrać, ani zabronić. Możemy również stworzyć sobie nasz prywatny świat baśni i zaglądać do niego zawsze, kiedy poczujemy taką potrzebę. Możemy to robić - dla relaksu, odpoczynku, dla zabawy, czasem nawet z nudów. To nie zaszkodzi. Może nawet okazać się być całkiem zdrowe dla naszego ciała i umysłu, ponieważ w pewnym momencie zapewne poczujemy, jak dobrze jest, kiedy przebywamy sami ze sobą. Jak miłym i zabawnym towarzystwem możemy być sami dla siebie. Z czasem nasz dobry humor może udzielić się również naszym bliskim, a wtedy skutki naszej zabawy w marzenia będą tylko pozytywne. I to dobrze, wspaniale!
Ale!
Zawsze musimy pamiętać, że marzenia - dopóki zamieszkują jedynie w naszych głowach, dopóki nie widać jeszcze gołym okiem, że się materializują w naszym realnym życiu - są tylko naszą bajką. Powinniśmy zachowywać w stosunku do naszych marzeń tyle dystansu, na ile tylko nas stać. Obojętnie, jak mocno wierzymy w ich spełnienie, są one bowiem tylko kawałkami naszej wyobraźni - dopóki się nie spełnią.


TU I TERAZ
W naszym codziennym życiu mało jest czasu, tak na prawdę na to, by pogrążyć się bez reszty w marzeniach. Ale czy to źle - biorąc pod uwagę przykład małej mleczarki? Zdecydowanie nie! Istotę naszego życia stanowią bowiem świadome działania, które codziennie podejmujemy. Marzenia w prawdzie mogą, a nawet powinny, przyczyniać się do podejmowania przez nas jakichś kroków, ponieważ często to one wyznaczają nam cele do których dążymy. Ale w żadnym wypadku nie powinny stanowić dla nas celu same w sobie. Nie możemy szukać ukojenia w samym tylko snuciu wielkich planów, dla samego ich snucia, które to snucie nie miałoby żadnego pokrycia w naszych realnych poczynaniach. A to choćby dlatego, że samymi marzeniami - jak wiemy - nie napełnimy naszych żołądków. I choćby nasza wyobraźnia produkowała codziennie kilogramy a nawet tony sera, czy jajek, albo choćby litry mleka, nadal możemy spodziewać się jedynie burczenia w brzuchu... Tylko nasze działania mogą pomóc nam urzeczywistnić rzeczy o których marzymy - jeżeli zdecydujemy się na podjęcie tych działań. Tak więc to, czy nasze marzenia ujrzą światło dzienne, czy też nie, zależy najpierw od tego, co sobie wyznaczymy, a następnie od tego, co w tym kierunku zrobimy. Dlatego tak ważnym jest, byśmy zawsze posiadali zdolność trzeźwego działania, świadomego myślenia i przytomnego odczuwania chwili, która wydarza się właśnie teraz. Tu i teraz.

"Wczoraj jest historią, jutro niespodzianką, dzisiaj jest darem."

Na pewno wielu z Was słyszało już kiedyś to pełne inspiracji powiedzenie. Stanowi ono wielką - a może nawet największą prawdę o naszym życiu. Jest tak dlatego, że nasze życie tak naprawdę wydarza się właśnie w tej sekundzie. Nie wczoraj, nie jutro, a właśnie dziś, właśnie teraz. Dobrze, jeżeli nauczymy się zawsze myśleć w ten sposób, ponieważ taki punkt widzenia może pomóc nam przeżyć wydarzającą się sytuację najlepiej, jak potrafimy. Może również pomóc nam działać w niej, z pełną świadomością owej sytuacji. Musimy przestać myśleć o tym co wydarzy się jutro - ponieważ i tak tego nie wiemy. Musimy również przestać przeżywać to, co wydarzyło się wczoraj - ponieważ wczorajszy dzień jest już za nami i nie sposób tego zmienić.


Tylko wtedy, kiedy uda nam się spocząć spokojnie w "tu i teraz", będziemy w stanie popatrzeć uważniej dookoła siebie, na wszystko, co nas otacza. Wtedy na pewno dostrzeżemy wszelkie sprzyjające nam okoliczności, zauważymy, że spotykamy pomocnych nam, dobrych ludzi, nie przegapimy szczęśliwych zdarzeń. Wtedy będziemy w stanie na prawdę twórczo wykorzystywać nadarzające się okazje. Jeżeli uda nam się, poprzez nasze przytomne postrzeganie, oraz świadome działanie sprawić, że któregoś dnia owa piękna bajka, zamieszkująca dotychczas jedynie w naszej głowie, stanie się rzeczywistością, będzie to zapewne jeden z najpiękniejszych, najbardziej owocnych dni w naszym życiu. I dowiemy się wtedy, że nie wystarczy nam tylko układanie baśni w naszych głowach - choćby były to najpiękniejsze historie we wszechświecie. Nie. Żeby żyć pięknie, żeby być w stanie nie tylko marzyć, ale krok po kroku spełniać te nasze marzenia, żeby mieć pełny brzuch i uśmiech na twarzy, musimy codziennie podejmować pełne radości, świadome działania, oparte między innymi na naszej twórczej wyobraźni. Wtedy obydwa światy - świat naszej fantastycznej rzeczywistości i świat naszych realnych przedsięwzięć, będą mogły połączyć się ze sobą w jedno, dając nam efekt, o jakim jeszcze wczoraj mogliśmy tylko pomarzyć...

Licencja: Creative Commons
0 Ocena