Któż z nas nie lubi kokosowych wiórków? Dobrym pomysłem na szykowny poczęstunek dla współpracowników będzie przygotowanie własnego „Rafaello”. Pasuje ono do koniaku, wypitego po godzinach pracy, w towarzystwie znajomych z działu, jak również może stanowić sympatyczną, poobiednią przekąską.

Data dodania: 2011-11-16

Wyświetleń: 1038

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Żeby przyrządzić te kokosowe pralinki, potrzebujemy 200 g wiórków, 250 g mleka w proszku, 250 g masła, jedną szklankę cukru oraz pół szklanki wody. Zakupmy też dwa wafle, których używa się do przekładania innych ciast. Odlejmy pół litra przegotowanej wody. Przydadzą się migdały, które musimy uprzednio sparzyć oraz obrać ze skórek. Wodę zagotujmy, rozpuśćmy w niej cukier. Ostudźmy. Wafle pokruszmy i wrzućmy (wraz z połową wiórków i z mlekiem w proszku) do osłodzonej wody. Dokładnie wymieszajmy wszelkie składniki, schłodźmy w lodówce przez 30 minut. Z masy uformujmy kulki wielkości oryginalnych pralin „Rafaello”. W każdej kuleczce umieśćmy migdał. Obtoczmy nasze małe dzieła w reszcie wiórków i ponownie pozwólmy im wystygnąć. Podajmy na reprezentatywnej tacy. Ostrożnie z okruszkami, lecącymi z tych apetycznych kulek – nie zabrudźmy nimi wykładziny w biurze lub klawiatury komputera.

Inną wersją popularnych słodyczy są wariacje kulinarne na temat ciastek „3 bit”. Pasują one i na kinder bal, i na rocznicę ślubu teściów, i na wieczór kawalerski przyjaciela, i na luźne spotkanie biurowe, podczas którego omawiamy ostatnie tygodnie działań biznesowych.

Nim jednak zabierzemy się za wypiekanie, sprawdźmy czy dysponujemy wszystkimi składnikami: jedną puszkę mleka skondensowanego, jedną kostką masła, sokiem z cytryny, dwoma żółtkami, połową szklanki cukru, dwoma serkami homogenizowanymi, dwiema szklankami mleka w proszku, dwiema słodkimi śmietankami (po 200 ml każda), jak również herbatnikami i czekoladą. Teraz – do dzieła przystąpmy!

Skondensowane mleko gotujmy trzy godziny – tak uzyskamy słodki karmel. Masło ucieramy, dodajemy żółtka ubite z cukrem na parze. Cukru nie trzeba dawać dużo, a i tak uzyskamy sprężystą pianę. Na przemian dokładaj serki oraz mleko w proszku. Na koniec dolej soku z cytryny. Śmietankę trzeba ubić wraz z odrobiną cukru pudru, a blaszkę wyłożyć herbatnikami – na tę warstwę połóż masę z mleka z proszku – potem znów herbatniki – mleko skondensowane – herbatniki – i bitą śmietanę. Na wierzchu posypmy startą czekoladą. Jeśli nie chcemy przesadzić z dawką „firmowej słodyczy”, serki homogenizowane zastąpmy jogurtami naturalnymi. Smacznego!

Licencja: Creative Commons
0 Ocena